Kolory. Niezależnie od tego, czy dostrzegamy to świadomie, czy nie, kolory są integralną częścią naszego życia. Obecne są w każdej jego części. Stanowią zarówno odzwierciedlenie tego, co dzieje się w naszym wnętrzu, jak również bodziec zewnętrzny inspirujący zmiany wewnątrz nas i w naszym otoczeniu.

Kolory i stan psychofizyczny

Kolory, którymi na co dzień się otaczamy, wyrażają nasze najgłębsze myśli, odczucia, intuicje, ukazują nasz aktualny stan psychofizyczny.

Podświadomie i intuicyjnie sięgamy po czerwoną bluzkę, gdy potrzebujemy więcej energii, bądź gdy w pełni ją emanujemy.

Małe dzieci bardzo chętnie ubieramy w bialutkie ciuszki, symbolizujące niewinność i czystość, bądź delikatne, subtelne kolory, zazwyczaj pastelowe, czyli takie, które wyrażają łagodne formy emocji.

Zauważyliście, jak odżywamy, gdy wiosną dookoła nas robi się zielono?

Kolor zielony uważany jest za kolor największej harmonii wewnętrznej, a także za kolor przynoszący uzdrowienie, co jedno z drugim jest tożsame, bo przecież nie ma w nas zdrowia bez harmonii.

To właśnie każde jej zaburzenie jest „chorobą”.

Bardzo wymowne i charakterystyczne dla osób będących w depresji, czy żałobie jest noszenie koloru czarnego.

Jest to kolor, po który sięgamy, gdy chcemy zniknąć, wycofać się z życia, gdy na tę chwilę nie miały w sobie sił.

Osoby otwarte, radosne, pełne życia będą nosiły kolory wyraziste, soczyste, czerpiąc swe inspiracje niemalże z całej palety barw.

Z kolei osoby bardziej skryte, nieśmiałe sięgną po kolory bardziej stonowane i mniej przyciągające uwagę.

Oczywiście jest to też zależne od fazy, w jakiej aktualnie jesteśmy w naszym życiu, a nawet nastroju dnia.

Słuchajmy swoich zachcianek, pokierowane są one bowiem głosem naszej intuicji, pragnącej wyrazić swój stan, podkreślić swe wewnętrzne istnienie.

Wyrażamy się nie tylko poprzez dobór kolorów naszych ubrań, dzieje się to w każdej innej płaszczyźnie naszego życia.

Do tego stopnia, że często sięgając z wielką ochotą po pomarańczę, mamy zapotrzebowanie nie tylko na witaminę C i inne witaminy się w niej znajdujące, ale zawarte w jej kolorze energetyzujące nas siły witalne.

Kolor akcesoriów do pracy, stroju, czy wystroju domu, sam kolor farb ścian, tapet, czy terakoty.

Kolor pożywienia, kwiatów, kosmetyków, nawet środków do czyszczenia wybierany jest przez nas na podstawie naszych wewnętrznych przekazów.

Mało tego, kolor ma wielką siłę decyzyjną przy dokonywanych przez nas wyborach pośród różnych ofert.

Oczywiście wiedzą o tym mistrzowie marketingu i reklam.

Oprócz naszych własnych, aktualnych preferencji, kierują nami tożsame dla nas wszystkich ogóle skojarzenia kryte w kolorach.

Obserwacja siebie samego w tym zakresie może okazać się ciekawym doświadczeniem, które dodatkowo pozwoli nam dowiedzieć się czegoś więcej o samym sobie.

Kolory i emocje

Jak już wcześniej pisałam, kolory to emocje.

Według założeń psychologicznych brak kolorów w naszym życiu sugeruje, iż emocje czasowo zniknęły z naszego pola widzenia.

Spowodowane jest to zazwyczaj wewnętrzną decyzją, pokierowaną potrzebą wycofania się, odgrodzenia od emocji.

Zazwyczaj powodem takiego stanu jest nasze przeładowanie.

Widocznie doświadczyliśmy w ostatnim czasie  na polu naszych emocji, naszej psychiki zbyt wiele, potrzebujemy zatem najpierw zintegrować to, co już się wydarzyło, zregenerować siły i dopiero wrócić do pełnej aktywności, dopuści do siebie na nowo świat emocji.

Nie bez znaczenia jest też połączenie wzajemnych kolorów ze sobą.

Kolory bowiem, tak jak ludzie tworzą związki.

Związki te mogą być subtelne, harmonijne, łagodne, przepełnione pokojem, uzdrawiające, czy dopełniające się, mogą też być dysharmonijne, konfliktowe,  niszczące, czy nazbyt ożywione, krzykliwe.

Kompozycja, jaką dobieramy, mówi nam o tym, co dzieje się w naszym wnętrzu, czy jesteśmy w stanie ogólnej harmonii, rozbiciu, chaosu czy też walki.

Słuchajmy swej intuicji, ona najlepiej wie, czego w danym momencie potrzebujemy.

Jednocześnie obserwujmy swoje wybory, są one dla nas źródłem cennej informacji o nas samych.

Kolory i wnętrza

Jakie kolory mogą najlepiej sprzyjać nam w naszym domu?

SYPIALNIA: zdecydowanie wszelkie spokojne barwy, które nie rozproszą naszego organizmu przed snem, a wręcz przeciwnie będą mu sprzyjały.

Kolor błękitny, biały, pastelowo morelowy i brzoskwiniowy, odcienie beżu, pastelowa cytryna, delikatna pistacjowa zieleń, czy pastelowy róż.

KUCHNIA: tutaj możemy zastosować żywsze kolory o głębszych tonacjach, tak by nasza kuchnia była wesoła i pełna życia.

Kolor żółty, czerwony, niebieski, zielony, filetowy i bardzo polecany łososiowy i pomarańczowy.

Uwaga, dwa ostatnie wzmagają apetyt!

SALON: to miejsca w naszym domu, które powinno być ciepłe, spokojne i harmonijne.

Tu bowiem relaksujemy się, spędzamy swój wolny od pracy czas, ale i zapraszamy gości.

Kolory polecane do salonu, to koloru ciepłe, najlepiej inspirowane kolorami natury, wszelkie tonacje beżu, ecru, jasne szarości, jasne, delikatne odcienie żółtego i różowego.

By jeszcze bardziej ogrzać nasz salon, możemy wprowadzić elementy żywszych, ciepłych kolorów: czerwieni, pomarańczy, złota, brązu, a nawet zieleni.

POKÓJ DZIECIĘCY: na pewno powinien być to pokój radosny, ale i wspierający w aktywnościach dziecka.

Jeżeli pokój dziecka prócz zabawy, służy również do nauki i odpoczynku, powinniśmy zadbać o kolory, które go w tym wesprą: biel, zielony, błękitny czy turkusowy.

Zdecydowanie ważnym aspektem jest tutaj wiek dziecka.

PRZEDPOKÓJ: to miejsce pierwszego wrażenia wchodzącej do domu osoby, jest zatem niezwykle istotny.

Z racji faktu, iż w przedpokoju nie przebywamy przez długi czas, wszelkie kolory są dozwolone.

Zdecydowanie największe znaczenie przy doborze koloru przedpokoju ma jego wielkość.

Przy małym metrażu zdecydowania poleca się kolory jasne i rozświetlające, przy większych metrażach, można malować, czym Dusza tylko zapragnie.

Choć ta zasada może być zasadna i najbardziej wskazana w każdym przypadku!

ŁAZIENKA: miejsce naszej prywatności.

Nie tylko z przyczyn sanitarnych to o czystość w łazience dbamy najbardziej.

Łazienka wibracyjnie jest miejscem naszych połączeń energetycznych.

Nie przez przypadek zapewne dwa najczęściej stosowane przez nas kolory w łazience to biały, symbol czystości i niebieski, symbol wody, oczyszczenia.

Te właśnie kolory są też najbardziej polecane. Prócz tego odcienie beżu, czerwieni, turkus, brązy i zielenie.

Powyższe kolorystyczne zestawienia są propozycjami znawców tematyki urządzania wnętrz.

Jednak zdecydowanie najlepszym znawcą aranżującym przestrzeń własnego domu, jesteś Ty sam!

Zatem ostateczny wybór, ten najlepszy, należy do Ciebie

I taka ciekawostka na koniec, długość i częstotliwość kolorów.

Możemy zobaczyć pewną zależność, im krótsza fala tym częstotliwość koloru jest większa.

Ani w kole kolorów, ani w spektrum barw nie występuje kolor biały i czarny.

Zdaniem niektórych czerń jest nieobecnością wszelkiego koloru bądź zdaniem innych wprost przeciwnie, czerń jest skupiskiem wszelkich kolorów.

Tak samo można potraktować kolor biały.

Możemy też uznać biały i czarny za kolory komplementarne, wzajemnie się dopełniające i  warunkujące swe istnienie.

Nie ma światła bez ciemności, czy dnia bez nocy, prawda?

Pamiętajmy! Kolory odbieramy na poziomie fizjologicznym, także logiczna analiza, choć może wydawać się sensowna, jednocześnie może leżeć na drugim biegunie prawdy, czy naszych potrzeb.

Zaufajmy zatem naszym najgłębszym odczuciom.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką oznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.