PROJEKT CHRONOS, CZYLI ANTYGRAWITACYJNY DZWON HITLERA

Projekt Chronos był ściśle tajnym programem przeprowadzonym w czasach świetności III Rzeszy. Obdarzony najwyższym priorytetem miał być przyszłością hitlerowskiej, cudownej broni.  W ramach tego projektu skonstruowano urządzenie o nazwie Die Glocke (Dzwon), które było wyposażone w silnik antygrawitacyjny. Dlaczego tajemniczy Dzwon był tak ważny i jaką pełnił funkcję?

Tajne projekty

Pomimo upływu czasu historia tajemniczych projektów III Rzeszy wciąż budzi wiele kontrowersji.

Tajemnicze technologie rodzą nowe teorie spiskowe, tym bardziej że wciąż nie znamy dokładnych szczegółów wielu hitlerowskich projektów, np. projektu Vril.

Igor Witkowski, ekspert i autor książek dotyczących niemieckich projektów tamtych czasów dowodzi, że na terenach dzisiejszych Gór Sowich w kompleksie „Reise” produkowano dla Hitlera „cudowną broń” (Wunderwaffe) – silnik antygrawitacyjny w kształcie dzwonu.

projekt-chronos-dzwon.jpg
Projekt Chronos – Dzwon (źródło: internet)

Broń ta miała być częścią projektu Chronos, który w sierpniu 1943 roku zastąpił działający od stycznia 1942 roku projekt badawczy Thor, zajmujący się alternatywnym sposobem napędów i budowy statków powietrznych III Rzeszy.

Szczegóły projektu Chronos

W ramach projektu Chronos skonstruowano niezwykłe urządzenie.

Był to generator elektrograwitacyjny Die Glocke – Dzwon, który stanowił element silnika antygrawitacyjnego (tzw. Thule).

W 2000 roku Witkowski opublikował w Polsce książkę: „Prawda o Wunderwaffe”, w której ujawnił, że odkrył istnienie pewnego urządzenia w formie dzwonu, podczas odczytu transkrypcji sesji przesłuchań byłego oficera SS Jakoba Sporrenberga.

Autor książki twierdził, że szczegółowe informacje o sekretnej broni III Rzeszy pozyskał z tajnych dokumentów, które otrzymał od polskiego oficera wywiadu.

Witkowski opisał to urządzenie w taki sposób:

Zasadniczą część Dzwonu stanowiły dwa masywne cylindry – bębny o średnicy jednego metra, które w trakcie eksperymentu wirowały w przeciwnych kierunkach z ogromnymi prędkościami.

Bębny wykonane były ze srebrzystego metalu i obracały się wokół wspólnej osi.

Był nią dość niezwykły rdzeń o średnicy rzędu kilkunastu – dwudziestu centymetrów, przymocowany swym dolnym końcem do masywnego postumentu Dzwonu.

Wykonany był z ciężkiego, twardego metalu.

Przed każdą próbą w jego wnętrzu umieszczano coś w rodzaju podłużnego, ceramicznego pojemnika o ściankach osłoniętych warstwą ołowiu o grubości ok. 3 cm.

Miał on długość ok. 1–1,5 metra i wypełniony był dziwną metaliczną substancją o złoto-fioletowym odcieniu i zachowującą w temperaturze pokojowej konsystencję lekko ściętej galarety. […] był to jakiś amalgamat rtęci, prawdopodobnie zawierający różne ciężkie izotopy.

Całość, tzn. cylindry i rdzeń, przykryta była wspomnianą wcześniej ceramiczną osłoną o kształcie przypominającym Dzwon – był to cylinder zaokrąglony u góry i zwieńczony czymś w rodzaju haka czy mocowania.

Całość miała średnicę rzędu 1,5 metra i wysokość rzędu 2,5 metra. Do zwieńczenia doprowadzony był bardzo gruby kabel elektryczny.

Na dole natomiast znajdował się okrągły i bardzo masywny (wykonany z ciężkiego metalu) postument – podstawa, o średnicy nieco większej niż ceramiczna obudowa.

Przeznaczenie tajemniczego Dzwonu

Nikt do końca nie wie, w jaki sposób dokładnie działało to urządzenie.

Witkowski opisywał, że aktywowany Dzwon generował silne promieniowanie rentgenowskie i mikrofalowe o dużym natężeniu, rozciągające się na odległość nawet od 150 do 200 metrów.

Przez to właśnie promieniowanie pracujące urządzenie sprawiało, że w tkankach zwierzęcych formowały się kryształy, krew zmieniała swą konsystencję na żelową i rozpadała się strukturalnie, a rośliny ulegały rozpadowi na substancję przypominającą smar.

Dzwon emitował tak silne promieniowanie, że pierwsze testy jego działania doprowadziły do śmierci kilku naukowców biorących udział w projekcie Chronos.

Zdaniem Witkowskiego tajemniczy Die Glocke stanowił system napędowy niemieckich latających dysków Haunebu oraz Vril, był generatorem antygrawitacji.

Pojazd wyposażony w taki napęd mógłby swobodnie odrywać się od ziemi i z ogromną prędkością przemieszczać się w powietrzu.

projekt-chronos.jpg
Projekt Chronos – Dzwon (źródło: internet)

Interpretacja ta nie wszystkich przekonywała, dlatego inni publicyści zaczęli przyjmować inne wyjaśnienia.

Uważano, że tajemniczy Dzwon był jednym z niemieckich akceleratorów, częścią niemieckiej bomby atomowej, a nawet maszyną do podróży w czasie.

Sam Die Glocke miał znajdować się w kompleksie Reise, podziemnym mieście, które miało powstać w Górach Sowich na terenie południowej Polski.

Czy projekt Chronos i tajemniczy Dzwon były prawdziwą, cudowną bronią Hitlera?

Czy była to tylko hitlerowska legenda, czy rzeczywisty, ściśle tajny program?

Intrygujących zagadek i pytań dotyczących tego tematu jest wiele i być może nigdy nie przyjdzie nam znaleźć na nie jednoznacznych, pewnych odpowiedzi.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.