ZŁY NASTRÓJ – CZY TO JUŻ DEPRESJA?
Codziennie czujesz się kiepsko. Łapiesz się na tym, że częściej narzekasz. Zły nastrój dopada Cię coraz częściej? Próbujesz walczyć z nim na różne sposoby, ale nie udaje się. Wciąż ciemne chmury wiszą nad Tobą? Sprawdź, czy to tylko zły nastrój, czy może coś więcej…
Wydaje się, że depresja nas nie dotyczy.
Słyszymy o niej w telewizji, czy widzimy jej skutki u bliskich nam osób.
Nie czujemy, że może stać również naszym problemem.
Cienka linia między złym nastrojem a stanem depresyjnym sprawia, że nawet miesiącami możemy mieć „zły dzień” nawet tego nie zauważając.
Depresja jest podstępna.
Najpierw zabiera nam radość z małych przyjemności, by później odebrać całą chęć życia i przykuć na długie godziny przed telewizorem.
Atakuje perfidnie i podchodzi z zaskoczenia.
Zły nastrój? Przecież jestem zmęczony, to wina stresów, to minie…
Powtarzamy sobie codziennie przez kolejne miesiące, by wpaść w stan, który wymaga już pomocy specjalisty.
Czy są symptomy, które nakierują nas na tę zdradziecką chorobę i pozwolą uniknąć większych problemów?
Ciągle jesteśmy znużeni
Niezależnie od tego, czy prześpisz 8 godzin, czy 12 czujesz się identycznie.
Szukasz kawy i masz ochotę znów wrócić do łóżka.
Nie masz na nic siły, a codzienność bardzo Cię nuży.
Czujesz senność i brak zainteresowania obowiązkami.
Masz wrażenie, jakby wypompowano z Ciebie całą energię, a naładowaną Cię negatywną energią.
Nie odczuwasz przyjemności
Twoje pasje przestały być dla Ciebie tak fascynujące.
Wykonujesz je bez większych chęci i zapału.
A przecież kochasz szydełkować, czy jeździć na rowerze.
Coś, co dodawało Ci energii, nagle stało się udręką.
Nie czujesz ani radości ani satysfakcji.
Moja pasja? Aaa! – to tylko kolejna czynność do zrobienia.
Czujesz, jakby coś, co sprawiało Ci wiele satysfakcji stało się jedynie drażliwym obowiązkiem.
Twoja codzienność jest tak samo smutna i ponura, jak chwile. kiedy możesz się od niej oderwać.
Wszystko ma szaroburą barwę i taki sam smak.
Twojemu życiu brakuje smaku.
Zdrowie daje o sobie znać
Nagle odczuwasz zawroty głowy, bóle mięśni?
Źle sypiasz, a Twoja skóra nie wygląda tak promiennie jak kiedyś?
Nawet nie wiesz jak bardzo psychika wpływa na naszą kondycję fizyczną!
Kiedy umysł jest zmęczony, ciało również to odczuwa.
Skóra, włosy, narządy stają się odzwierciedleniem stanu umysłu.
Im gorszy stan psychiczny, tym gorzej działa ciało.
Ma mniej energii, sił witalnych.
Przyłapujesz się na narzekaniu
Mimo młodego wieku stajesz się zrzędą?
Denerwują Cię drobnostki: dziecko źle odłożyło łyżkę, żona nie odcięła skórek z kanapek, zabrakło mleka do kawy.
Te małe głupoty życia codziennego zbierają się w Tobie jak niepotrzebne rachunki w portfelu, aż w końcu wysypują się, zalewając Cię gniewem i smutkiem.
Czemu mnie to denerwuje?
Przecież kawę można wypić bez mleka, a kanapkę zjeść ze skórką chleba.
Przerastają Cię drobne problemy, które bardzo denerwują i jątrzą w Tobie złość nie do opanowania.
Zaczynasz zrzędzić na mało znaczące problemy.
Te nikłe sygnały mogą świadczyć o tym, że ten mały dołek, który przechodzisz to nie tylko nagły spadek nastroju spowodowany zmęczeniem.
Może czas udać się do kogoś, kto Cię wysłucha i pomoże?
Nigdy nie jest za późno na zwrot w kierunku jaśniejszej strony mocy, nie ważne w jak bardzo złym nastroju jesteś.
Skuteczna pomoc psychologiczna kliknij TUTAJ
⇒ Czytaj także: ACEDIA – DEPRESJA DUSZY
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.
