BARSZCZ SOSNOWSKIEGO – PARZĄCE ZAGROŻENIE CZYHA NA ULICACH!

Barszcz Sosnowskiego to roślina, która nie cieszy się dobrą sławą. Rok w rok na oddziały szpitalne trafiają pacjenci z poparzeniami skóry lub przewodu pokarmowego spowodowanymi kontaktem z tą toksyczną rośliną. Niejednokrotnie mylona jest z niewinnym barszczem zwyczajnym lub przerośniętym koprem. Szczególnie duże zagrożenie stanowi latem. Czym jest i jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego?

Barszcz Sosnowskiego, czyli zemsta Stalina

Barszcz Sosnowskiego to roślina zielna z rodziny selerowatych.

Pochodzi z Kaukazu, skąd pod koniec lat 50. XX wieku został sprowadzony do Polski.

Wówczas uważano go za cenioną roślinę pastewną, dlatego też rozpropagowano jego uprawę w krajach bloku wschodniego.

Z czasem rozprzestrzenił się także na pozostałe tereny Europy Środkowej i Wschodniej, gdzie później zaprzestano jego uprawy z racji dużego zagrożenia dla życia i zdrowia.

Barszcz Sosnowskiego został oficjalnie sklasyfikowany w 1944 roku.

Nazwę zaczerpnięto od nazwiska rosyjskiego botanika Dmitrija Iwanowicza Sosnowskiego, który był czołowym badaczem flory Kaukazu.

barszcz-sosnowskiego.jpg
Barszcz Sosnowskiego fot.wikipedia

Od lat 90. ubiegłego wieku m.in. w Rosji, Kazachstanie, na Litwie, Łotwie, Białorusi, Ukrainie i w Gruzji barszcz Sosnowskiego nazywany jest „zemstą Stalina”, ponieważ na terenach Kaukazu pojawił się tuż przed jego śmiercią.

Roślinny gigant, czyli jak rozpoznać zagrożenie

Barszcz Sosnowskiego bardzo często mylony jest z niegroźnym barszczem zwyczajnym lub przerośniętymi kwiatami kopru.

W celu rozpoznania właściwej, toksycznej rośliny należy zwrócić uwagę na kilka jej charakterystycznych cech:

• potężna budowa – wysokość zwykle przerastająca człowieka (nawet do 4 m);
• mocna łodyga o średnicy ok. 10 cm z charakterystycznymi fioletowawymi plamkami;
• duże, białe kwiatostany, których średnica sięga od 30 do 80 cm; jest ich od kilku do kilkunastu, wyglądem przypominają wielkopromieniowe baldachy ułożone jak druty parasola;
• kwitnienie od czerwca do lipca (stąd mówi się o dużym zagrożeniu barszczem Sosnowskiego w lecie);
• duże, trójlistkowe liście o powierzchni ok. 1,5 m2 w kolorze mocnej, żywej zieleni przytwierdzone za pomocą łodyg pokrytych charakterystycznymi włoskami, które wydzielają toksyczną substancję.

Groźne oparzenia i silna toksyczność

Barszcz Sosnowskiego jest niezwykle toksyczną rośliną.

W jego soku, a zwłaszcza w kanałach oleistych liści i pędów znajdują się furokumaryny – związki, które w obecności promieni słonecznych (głównie promieniowania UVA 315–380 nm) wiążą się z DNA komórek skóry, powodując oparzenia I, II i III stopnia.

Zmiany skórne (np. oparzenia, zaczerwienienia, pęcherze) pojawiają się zwykle po 1-2 h od momentu kontaktu z barszczem Sosnowskiego i nasilają się w ciągu kolejnych 24-48 h, szczególnie pod wpływem działania promieni słonecznych.

Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne co roku ostrzegają także przed działaniem rakotwórczym tej rośliny, powodującym zmiany nowotworowe skóry oraz uszkadzającym płód.

Skutki bezpośredniego kontaktu z barszczem Sosnowskiego w przypadku wystąpienia nagłej i ciężkiej reakcji alergicznej mogą prowadzić nawet do śmierci.

Okazuje się jednak, że czasami w upalny dzień wystarczy przez około 2 minuty przebywać w pobliżu tej rośliny, aby odczuć konsekwencje oparzeń I–stopnia.

Mianowicie w okresie kwitnienia i owocowania podczas upalnych dni związki furokumarynowe rozprzestrzeniane są w postaci aerozoli, które osiadają na skórze znajdujących się w pobliżu osób.

barszcz-sosnowskiego.jpg
Barszcz Sosnowskiego fot.wikipedia

Związki te mogą być ponadto przyczyną poparzeń układu oddechowego i pokarmowego, wymiotów, nudności, zapalenia spojówek oraz bólów głowy.

Nawet najmniejszy kontakt z barszczem Sosnowskiego wymaga bezzwłocznego zdezynfekowania miejsca wodą z mydłem oraz unikaniem kontaktu z promieniami słonecznymi przez co najmniej dwie doby.

Zaleca się także szybkie zgłoszenie się do lekarza w celu ustalenia odpowiedniego leczenia oparzeń.

Nie warto lekceważyć nawet najmniejszej ranki po oparzeniu barszczem Sosnowskiego, ponieważ zazwyczaj goją się one bardzo długo i pozostawiają po sobie utrzymujące się latami blizny.

Zagrożona cała Polska

Mapy obrazujące stanowiska wzrostu barszczu Sosnowskiego wskazują na to, że w Polsce nie ma regionu, który byłby wolny od tej toksycznej rośliny.

Najgęściej rośnie jednak w województwie mazowieckim oraz warmińsko-mazurskim.

Zazwyczaj porasta nieużytki rolne, łąki oraz przydrożne rowy.

Porasta także brzegi rzek i jezior oraz żyzne gleby lasów olchowych.

Medialne doniesienia coraz częściej głoszą o tym, że barszcz Sosnowskiego pojawia się w parkach, ogrodach, polach uprawnych, a także przy ulicach.

Niektóre gminy od kilkunastu lat walczą z inwazją barszczu Sosnowskiego.

Najskuteczniejszą metodą zwalczania tej rośliny jest zastosowanie chemicznych oprysków chwastobójczych w początkowej fazie rozwoju rośliny – i tak przez 7 lat, gdyż nasiona barszczu Sosnowskiego tyle potrafią przetrwać w ziemi.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.