To poziom dla tłumu.Dla tych, którzy nadal wierzą, że wybory mają realną moc zmieniania świata.Dla tych, którzy słuchają gwiazd popkultury, jakby były współczesnymi prorokami.Dla tych, którzy nie zauważają kurtyny ani reżysera – tylko scenę i aktorów. To teatr. I to

Tutaj kończy się mistyka – a zaczyna zimna precyzja zarządzania iluzją.Na tym poziomie nie znajdziesz kapłanów rytuałów ani tajemnych stowarzyszeń snujących mity. To poziom egzekutorów systemu. Architektura Matrixa zamienia się tu w maszynerię – bezduszną, wydajną, zautomatyzowaną. To właśnie tutaj

Za każdą strukturą materialną stoi struktura niematerialna. Za każdym imperium – ideologia. Za każdym rozkazem – rytuał. Za każdą władzę – duchowy paradygmat, który ją legitymizuje. Na tym poziomie nie chodzi już o politykę, pieniądze ani wpływy w świecie fizycznym.

W tym miejscu kończy się bajka o demokracji. Tu zaczyna się opowieść o rodach, które nigdy nie straciły władzy — po prostu zmieniały maski, adaptując się do nowych epok. Rotszyldowie, Rockefellerowie, Orsini, Aldobrandini, Li, Collins, Russell, Breakspear, Windsor… Nazwiska, które

O nich nie przeczytasz w gazetach.Nie występują w raportach giełdowych.Nie zobaczysz ich w limuzynach, na galach ani w Davos. Siedmiu. Cienie Cieni.Istoty znane z przekazów, których nikt nie cytuje oficjalnie — ale które pojawiają się w przestrzeniach alternatywnej wiedzy, ezoteryki

Na samym szczycie hierarchii władzy nie znajdziesz ludzi. Nie stoją tam miliarderzy. Nie zasiadają tam prezydenci. Nie rządzą tam korporacje, banki ani struktury państwowe. Tam, na górze, znajdują się istoty niewidzialne dla fizycznego oka. Działają spoza granic znanego nam czasu

Od 421 roku n.e. Wenecja spoczywa na milionach pni drzew wbitych w gliniaste dno laguny. Ani stal, ani beton, lecz głównie drewno ontano (olchy) oraz częściowo dębowe podpory wspierają całe miasto. Te niepozorne drewniane filary odegrały kluczową rolę w historii

Z wrodzonej empatii i dobroci wpuściliśmy ich do naszej przestrzeni. Najpierw jedli nam z ręki, ale zachciało im się tworzyć wszystko po swojemu i sukcesywnie, odwracają wszystko do góry nogami. Oczywiście wykorzystywali do tego nasze zdobycze technologiczne, nie do końca

„Jestem z Ciebie dumna, że trzymasz książkę w swoich dłoniach, która otworzy Ci kolejne drzwi do twojej świadomości. To dla mnie zaszczyt, że mogę podzielić się wiedza zgromadzona przez lata i poprzez prace które wykonuje. Zdolności, które w sobie obudziłem

Dwa główne kręgi szerokości geograficznej, które ludzie znają, to Zwrotnik Raka i Zwrotnik Koziorożca, oddzielone równikiem. Wszystkie historyczne mapy świata kartograficznego pokazują te linie geograficzne i do dziś używamy tego oznaczenia Raka i Koziorożca. Dlaczego nazywa się je Zwrotnikiem Raka