Idea, że „światem rządzi pieniądz, a nie politycy, a historię piszą zwycięzcy” odnosi się do kilku kluczowych mechanizmów działania współczesnych społeczeństw. Po pierwsze, pieniądz daje ogromne możliwości wpływu – poprzez finansowanie kampanii wyborczych, lobbing czy sponsoring mediów, podmioty dysponujące znacznymi środkami mogą kierować decyzjami politycznymi, które nie zawsze odpowiadają interesom zwykłych obywateli. Takie finansowanie umożliwia dostęp do elitarnych kręgów, gdzie kształtowane są priorytety polityczne i ekonomiczne.

Po drugie, niezależnie od ról polityków, to właśnie kapitał decyduje o realizacji wielu inwestycji, prowadzi do tworzenia nowych technologii i kształtuje strukturę rynku. Pieniądz, będący narzędziem władzy, pozwala na kontrolowanie kluczowych sektorów gospodarki, co z kolei przekłada się na wpływ na decyzje rządowe. W wielu przypadkach interesy korporacyjne dyktują warunki współpracy czy też wprowadzania regulacji.

Co więcej, stwierdzenie „historię piszą zwycięzcy” podkreśla, że narracja historyczna jest często konstruowana przez tych, którzy osiągnęli sukces, zarówno w sferze ekonomicznej, jak i politycznej. Zwycięzcy, dysponujący zasobami i władzą, mają możliwość kształtowania pamięci zbiorowej i wpływania na to, jak przeszłość jest postrzegana. To, co zostaje zapisane w historii, często pomija głosy opozycyjne czy te, które nie miały szansy na realizację swoich wizji.

Podsumowując, w dzisiejszym świecie, choć politycy formalnie sprawują władzę, to pieniądz i kapitał są siłami napędowymi, które determinują kierunek rozwoju społeczeństw. Natomiast to zwycięzcy – zarówno ci, którzy dysponują zasobami finansowymi, jak i politycznymi – mają decydujący wpływ na tworzenie historii, kształtując narrację, która później służy utrwalaniu ich pozycji.

Czytaj także: KABAŁA, CZYLI JAK PSYCHOPACI CHCĄ ZNISZCZYĆ CAŁĄ LUDZKOŚĆ

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.

P.S. Informacje przedstawione w artykule są prywatnymi opiniami i poglądami. Nie są pisane przez lekarza. Nie są one fachową opinią, ani poradą medyczną. Nie mogą zastąpić opinii i wiedzy pracownika służby zdrowia, np. lekarza. Wszelkie rady, które są na mojej stronie stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.