JEDZENIE ZAKWASZAJĄCE I ALKALIZUJĄCE ORGANIZM
Jedzenie zakwaszające i alkalizujące to odpowiednio te produkty, których należy w diecie unikać i te, o które dietę należy wzbogacić. Odpowiednio dobrana, zbilansowana i korzystna dla naszego zdrowia dieta powinna składać się w 80% z pokarmów o odczynie zasadowym i obojętnym, a jedynie z 20% pokarmów kwasotwórczych. Utrzymanie równowagi kwasowo-zasadowej gwarantuje lepsze samopoczucie oraz ogólną poprawę stanu zdrowia.
Zatem co jeść i pić?
Wielki wróg, czyli zakwaszenie organizmu
Współczesna dieta większości społeczeństwa składa się głównie z produktów żywnościowych, które zakwaszają nasz organizm.
Wśród nich znajdują się m.in. mięso i produkty mięsne, białe pieczywo, kawa, pasteryzowane soki i napoje gazowane, alkohol, ryby i owoce morza, słodycze.
Ponadto dochodzą do tego takie czynniki jak zanieczyszczone środowisko, stosowanie używek, brak ruchu lub nadmierna aktywność fizyczna oraz życie w stresie.
Tym samym nie trudno o zakwaszenie organizmu.
Wówczas, gdy do niego dochodzi, zostaje zmienione naturalne pH krwi (optymalne wynosi 7,365) i w efekcie odczuwamy szereg nieprzyjemnych dolegliwości, takich jak: rozdrażnienie, chroniczne zmęczenie, nerwowość, drażliwość, migreny, spadki nastroju, nadwaga, większa podatność na infekcje, biegunki, zapalenia jelit, suchość skóry oraz łamliwość włosów i paznokci.
Co więcej, nasz organizm próbując się bronić przed zakwaszeniem, pobiera skąd się da pierwiastki (np. wapń z kości), które mają za zadanie zneutralizować nadmiar kwasów.
Tym samym zmniejsza masę kostną i zmienia stan tkanki łącznej, prowadząc do osteoporozy, reumatyzmu lub artretyzmu.
Spożywanie większej ilości pokarmów o odczynie zasadowym, działający alkalizująco pomoże przywrócić równowagę organizmu i zneutralizować stan zakwaszenia.
Jedzenie zakwaszające organizm
Do produktów, które zakwaszają nasz organizm, należą te o pH od 6 w dół.
Przy czym przy pH 6.0 potrzeba zjedzenia 20 części potraw alkalizujących, żeby zneutralizować jedną część pokarmu zakwaszającego.
Pokarmów z tej grup należy się wystrzegać i albo konsumować je okazjonalnie, albo całkowicie wykluczyć ze swojej diety.
pH 3.0: napoje gazowane, wino, wieprzowina, baranina, owoce morza, sery żółte, sery kozie, makarony pszenne, ciastka i ciasta, czekolada, produkty marynowane, ocet, syntetyczne słodziki, pokarmy przetworzone i gotowe dania z mikrofalówki.
pH 4.0: kawa, słodzone soki, wołowina, białe pieczywo, pszenica, popcorn, orzeszki ziemne, pistacje, maślanka, serki topione, sos pomidorowy, żurawina, śliwki węgierki, czarne jagody.
pH 5.0: piwo, kurczak i indyk, cukier, biały ryż, otręby pszenne, wafle kukurydziane, masło solone, owoce z puszki, fasola jaś, soczewica, cieciorka, gotowana fasola i kukurydza, fasola czarna, gotowany rabarbar, ziemniaki bez skórki.
pH 6.0: soki owocowe, soki pasteryzowane, herbata czarna, kakao, wątróbka, łosoś, tuńczyk, ostrygi, ryby oceaniczne, jaja, pieczywo żytnie, makaron pełnoziarnisty, mleko kozie, jogurty, mleko sojowe, migdałowe i ryżowe, orkisz, jęczmień, brązowy ryż, kokos, fasola biała, fasola czerwona, śliwki, gotowany szpinak.
Jedzenie alkalizujące organizm
Zanim o produktach, które alkalizują organizm, warto wspomnieć o tych, pH jest neutralne dla naszego organizmu i mieści się w granicach od 7.0.
Do tej grupy należy większość wód wodociągowych, kawa zbożowa, sól morska i himalajska, ksylitol, stewia, świeże niesolone masło, świeże niepasteryzowane śmietana i mleko, jogurt naturalne, serwatka oraz oleje (oprócz oliwy).
Jeśli idzie o pokarmy alkalizujące, to te powinny stanowić 80% naszej codziennej diety. Wyróżnia się tutaj produkty o pH od 8 do 10.
pH 8.0 (zakwaszają bardziej, gdy są gotowane): kasza jaglana, dziki ryż, jabłka, ananas, czereśnie, brzoskwinie, pomarańcze, grejpfruty, banany, morele, melon, truskawki, biała rzodkiew, rzodkiewka, pieczarki, świeża kukurydza, pomidory, awokado, oliwki, migdały.
pH 9.0: herbata zielona, herbatki ziołowe, oliwa z oliwek, olej z ogórecznika, borówki, gruszki, mango, papaja, figi, daktyle, winogrona, arbuzy, mandarynki, kiwi, surowe cukinie, zielona fasolka
i zielony groszek, bataty, papryka, botwinka, większość sałat, soja, kiełki lucerny, prawdziwki, kurki.
pH 10.0: woda alkaliczna z jonizatora, kiełki zbóż, kiełki brukselki, wodorosty, jarmuż, surowe brokuły, surowy szpinak i seler, karczoch, kalafior, marchewka, kapusta czerwona, ogórki, cebula, szparagi, cytryna i limonka.
Alkaliczny wzór życia
Zadbanie o odpowiednie pH w organizmie i wprowadzenie do diety zdecydowanie większej ilości pokarmów alkalizujących to same korzyści.
W ten sposób wzmacniamy układ odpornościowy, zyskujemy lepszą pamięć, kondycję, energię, jasność umysłu, polepsza się sen, stan włosów, skóry i paznokci oraz likwidacji ulegają stany zapalne, kłopoty ze stawami i kośćmi.
Jeśli ktokolwiek ma wątpliwości w określeniu, czy spożywany produkt jest zakwaszający, czy bardziej alkalizujący organizm, warto prześledzić obecność minerałów w składzie.
Im więcej wapnia, magnezu i potasu, tym pokarm bardziej zasadotwórczy. Z kolei im więcej w nim siarki, chloru i fosforu, tym większe jego działanie zakwaszające organizm.
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.
P.S. Informacje są prywatnymi opiniami i poglądami. Nie są pisane przez lekarza. Nie są one fachową opinią, ani poradą medyczną. Nie mogą zastąpić opinii i wiedzy pracownika służby zdrowia, np lekarza. Wszelkie rady które są na mojej stronie, stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.
https://www.youtube.com/watch?v=3D8fx0Vm5Nw