PROJEKT AQUARIUS, CZYLI AKTYWNOŚĆ UFO NAWET SPRZED 25 000 LAT

Projekt AQUARIUS jest tajną inicjatywą amerykańskiego prezydenta mającą związek z UFO. Jego historia sięga 1953 roku. Wówczas prezydent Einsenhower, wybitnie zaniepokojony rosnącą aktywnością niezidentyfikowanych obiektów latających oraz faktem, iż nie wszystkie przypadki były zgłaszane dowództwu, stwierdził, że nie ma możliwości oszacowania, jaki problem stanowi UFO w kontekście całego kraju.

Ta niepokojąca kwestia skutkowała utworzeniem w 1953 roku tajnego programu badawczego Gleem.

Nadzór nad nim objęła Rada Bezpieczeństwa Narodowego oraz MJ-12.

Z założenia funkcjonowanie tej inicjatywy miało być utrzymane w ścisłej tajemnicy, w związku z tym jej finansowanie odbywało się poprzez CIA, w ramach tzw. czarnego budżetu.

Projekt Gleem opierał się w głównej mierze na zbieraniu danych wywiadowczych dotyczących obserwacji UFO, wszelkie pojazdy miały być identyfikowane.

W grę wchodziła również obserwacja i podejmowanie ewentualnego kontaktu w razie odnalezienia istot pozaziemskich.

Aquarius

Po upływie 13 lat, w 1966 roku, Gleem zostaje przemianowany na projekt Aquarius (Wodnik).

W międzyczasie w samych Stanach, jak i na świecie działało wiele podobnych projektów. Aquarius jednak wyróżniał się na ich tle niezwykle szerokim przedziałem czasowym, jaki obejmowały jego prace.

Nietypowe mogło się wydawać, iż brano w nim pod uwagę badania dotyczące aktywności UFO nawet sprzed 25000 lat.

Za najważniejsze zadanie stawiane osobom pracującym w programie Aquarius uznawano gromadzenie i wyszukiwanie informacji dotyczących UFO potencjalnie prawdziwych.

Zadanie zbierania informacji i ich analizowania powierzono najlepszym specjalistom z MJ-12 oraz CIA w ramach Domestic Collection Division.

Podprojekty

W zakres prowadzonego projektu Aquarius wchodziły cztery podprojekty, z których każdy miał odpowiednio wyznaczone zadania i cele. Były to Sigma, Bando, Pounce, Snowbird.

Sigma

Do jego pierwszego utworzenia doszło w ramach projektu Gleem w 1953 lub 1954 roku.

Potem został włączony do Wodnika i zyskał miano jednego z czterech podprojektów.

Celem jego istnienia było nawiązywanie kontaktu z istotami pozaziemskimi.

Pierwszy sukces pracownicy tego projektu świętowali w 1959 roku, kiedy to dzięki ich pracy udało się nawiązać pierwszy, choć prymitywny kontakt z przedstawicielami cywilizacji pozaziemskiej.

W roku 1976 dokonano wyłączenia Sigmy ze struktury Aquariusa i mianowano go samodzielnym projektem.

Bando

Powstał pod hasłem RISK w 1949 roku, na długo przed pojawieniem się projektu Aquarius.

Wynikał z potrzeby dostarczenia informacji w służbach specjalnych, wojsku oraz jednostkach dysponujących wiedzą medyczną na temat EBE, czyli Extraterrestrial Biological Entity, co oznacza pozaziemską istotę biologiczną.

Cały podprojekt był mocno rozbudowany i angażowała się w niego duża ilość personelu medycznego, jak i naukowego.

Celem istnienia Bando było gromadzenie, zbieranie, analizowanie, jak również praktyczne wykorzystywanie danych medycznych od pozaziemskich istot biologicznych.

Wiedzę uzyskiwano zarówno od żywych przedstawicieli EBE, jak i martwych, poprzez przeprowadzane sekcje zwłok.

Jako podstawowe założenie w prowadzonych badaniach wskazywano konieczność oraz chęć poznania i zrozumienia procesu ewolucyjnego.

Gdy doszło do powstania Aquariusa, Bando stał się jednym z jego podprojektów, który kontynuowano aż do 1974 roku.

Pounce

Źródła podają, że do jego utworzenia doszło w 1968 lub 1969 roku.

Projekt ten opierał się na zbieraniu, analizowaniu i wykorzystywaniu wiedzy, jaką udawało się pozyskać z rozbitych UFO.

Miała ona posłużyć do rozwoju w dziedzinie podróży kosmicznych człowieka.

Dodatkowo przeprowadzano specjalne akcje, których celem było szerzenie dezinformacji i tworzenie fałszywej, alternatywnej historii zdarzeń.

Od roku 1974 stał się samodzielnym projektem, którego kontynuacja nie zakończyła się do dzisiaj.

Snowbird

Powstał w 1972 roku jako element projektu Wodnik.

Od roku 1978 funkcjonuje jako samodzielny projekt.

Jego celem jest testowanie pojazdów oraz technologii, które zostały pozyskane z rozbitych UFO.

W dzisiejszych czasach funkcjonuje kilka ściśle tajnych baz wojskowych, które nadal kontynuują ten projekt.

Ściśle tajne

Organizacja MJ-12, działała w całkowitym utajeniu. W latach 50 i 60 dokonała analizy wszystkich aktywnych projektów zajmujących się badaniem kwestii UFO na terenie Stanów Zjednoczonych.

Pojawił się wówczas wniosek, że jednoczesne badanie jednej sprawy przez różne jednostki, w ramach całkowicie niezależnych od siebie projektów, stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Im większa ilość projektów, tym większe ryzyko wycieku tajnych danych.

Niepokojono się, że ujawnienie informacji dotyczących faktu odwiedzania Ziemi przez przybyszów z kosmosu, opinii publicznej, mogłoby spowodować znaczące zagrożenie dla rozwoju programu lotów kosmicznych.

W celu zaspokojenia rosnącej ciekawości opinii publicznej, na Uniwersytecie w Colorado zorganizowano badania nad UFO prowadzone pod patronatem lotnictwa.

Zbadanie i dokładna analiza „wszystkich” dowodów i informacji, doprowadziła do stwierdzenia, że nie istnieją wystarczające przesłanki do przypuszczania, że UFO stanowi jakiekolwiek zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Gdy ogłoszono tak brzmiący komunikat, wojsko mogło „oficjalnie” zakończyć, bez jakichkolwiek podejrzeń, wszelkie działające wówczas projekty.

Był to pozorny koniec, gdyż dokonano zamknięcia jedynie niektórych z nich.

Uznano wówczas, że projekt Aquarius jest wyjątkowy na tle pozostałych, zgromadził największą ilość informacji i jest najsilniej wtajemniczony, więc podjęto decyzję o jego kontynuowaniu, jednak w jeszcze większej tajemnicy.

Dokumenty

Znany jest jeden główny i najważniejszy dokument związany z projektem Aquarius.

Był to sporządzony w 1976 roku raport, który wykonało MJ-12 dla prezydenta USA – Jimmy’ego Cartera, nosił on nazwę „ECN 0001 CLASSIFIED BY: MJ12-EO-34012 DECLASSIFY ON: EXEMPT CAT 1 REC/770614”.

Został ujawniony w 1985 roku za sprawą badacza UFO Williama L. Moora, dzięki jednemu z rządowych urzędników zyskał on możliwość zapoznania się oraz sfotografowania dokumentu.

Moore relacjonował, że w 1983 roku odebrał telefon, od człowieka, który twierdził, że ma możliwość przekazania mu informacji odnośnie do tajnych programów.

Badacz miał podróżować samolotem poprzez kilka różnych lotnisk w Stanach i dopiero ostatecznie wylądować w Nowym Jorku, w tym mieście w jednym z moteli doszło do przekazania informacji.

William Moore dysponował jedynie 19 minutami na skopiowanie dokumentu, stąd niska jakość ujawnionych zdjęć.

W raporcie czytamy m.in. o katastrofie w Roswell oraz jeszcze dwóch innych.

Pierwsza miała mieć miejsce pod koniec 1949 roku, na jej miejscu odnaleziona została żywa istota pochodzenia pozaziemskiego.

Obcy przybysz został nazwany „EBE”, był płci męskiej i zmarł na nieznane schorzenie 18 czerwca 1952 roku.

Kolejna katastrofa była raczej lądowaniem.

Odbyło się ono na pustyni Utah.

Znaleziono pojazd w stanie idealnym, zarówno pod względem technicznym, jak i wizualnym.

Okazało się jednak, że dla ziemskich naukowców odznaczał się on tak wysokim poziomem skomplikowania, że nie byli w stanie go wyłączyć, aby dokonać przewiezienia w bezpieczne miejsce.

Wszystko zdawało się wskazywać, że z nieznanych ludziom przyczyn, ten obiekt został porzucony przez istoty pozaziemskie.

Jedna ze stron zawiera informacje, odnoście żywego obcego, znalezionego na miejscu katastrofy.

Miał on pochodzić z planety Zeta Riticuli, zlokalizowanej w odległości około 40 lat świetlnych od Ziemi.

EBE miał przekazać informację, iż jego rasa miała wpływ na proces ewolucyjny ludzi.

Dane te podważały teorię ewolucji, obawiano się więc wybuchu paniki w wyniku ich ujawnienia.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.