ROBOT POLICYJNY, PRZED KTÓRYM NIE UCIEKNIESZ – REWOLUCJA CZY GROŹNY PRECEDENS?

Nowa era patrolowania ulic
W Chinach rozpoczęto testowanie futurystycznego robota policyjnego RT-G, stworzonego przez firmę Logon Technology. Ten kulisty automat, przypominający skrzyżowanie drona z czołgiem zwiadowczym, wyposażony jest w sztuczną inteligencję i najnowocześniejsze systemy identyfikacji oraz śledzenia. Może poruszać się z prędkością do 35 km/h, niezależnie od rodzaju terenu – od błota po zalane ulice.
RT-G dysponuje m.in.:
kamerami 360°,
systemem rozpoznawania twarzy,
termowizją,
dokładnym GPS-em,
środkami przymusu bezpośredniego: gaz łzawiący, sieci obezwładniające, odstraszacze akustyczne.
To nie tylko sprzęt do patrolowania – to narzędzie zdolne do samodzielnej interwencji.
Plusy? Oczywiście. Ale…
Z perspektywy funkcjonariuszy – marzenie. RT-G nie śpi, nie odczuwa strachu, nie bierze łapówek. Potrafi patrolować obszary zbyt niebezpieczne dla ludzi, a jego reakcja jest błyskawiczna. Ale w tle tej technologicznej bajki czają się poważne pytania.
Potencjalne zagrożenia stosowania RT-G
1. Maszyna, która decyduje o użyciu siły
Czy AI może sama zdecydować o obezwładnieniu człowieka? Jeśli tak, to kto odpowiada za ewentualne nadużycia? Maszyna? Programista? Policjant?
2. Inwigilacja totalna
RT-G to chodzący Wielki Brat. Rozpoznaje twarze, śledzi, analizuje ruchy. Przypadkowy spacer w „niewłaściwym” miejscu może oznaczać, że zostaniesz oznaczony jako podejrzany.
3. Błędy algorytmów
AI nie jest nieomylna. Źle rozpoznana twarz, niewłaściwa interpretacja gestu – i kończy się to atakiem sieci, gazem łzawiącym czy hałasem o decybelach wywołujących ból.
4. Dehumanizacja policji
Zamiast rozmowy z funkcjonariuszem – kontakt z zimną maszyną. Brak empatii, brak możliwości negocjacji. To nie prewencja, to sterylna kontrola.
5. Nowa forma represji politycznej
W krajach o słabej demokracji takie maszyny mogą być wykorzystywane do pacyfikacji manifestacji i uciszania opozycji – bez świadków, bez wyrzutów sumienia.
Podsumowanie
RT-G to pokaz siły technologii – ale też sygnał ostrzegawczy. Granica między bezpieczeństwem a opresją staje się coraz bardziej rozmyta. Jeśli nie postawimy jasnych zasad i granic użycia takich robotów, jutro może nadejść szybciej, niż się spodziewamy – i nie będzie już odwrotu.
⇒ Czytaj także: WOJNY BANKIERÓW
Portal Odkrywamy Zakryte jest cenzurowany w Google i na Facebooku, bo nie jesteśmy finansowani przez rząd, aby publikować kłamstwa i propagandę. Wesprzyj prawdziwie niezależne media, pomóż nam przedzierać się z prawdą w gąszczu kłamstw ⇒ kliknij w link: https://www.odkrywamyzakryte.com/wiecej/