Słodki piołun to zdaniem naukowców roślina, która jest w stanie zniszczyć 98% komórek nowotworowych w ciągu zaledwie 16 godzin! Z kolei kwas ALA dziesięciokrotnie zwiększa skuteczność wyciągu z piołunu słodkiego w terapii raka. Badania wykazały, że obecna w piołunie artemizyna jest substancją pomocną nie tylko w leczeniu malarii, ale jest także potężnym zabójcą raka.

Bylica roczna, czyli słodki piołun

Bylica roczna (Artemisia annua) zwana inaczej słodkim piołunem jest rośliną jednoroczną, która pochodzi z terenów Azji.

Współcześnie można spotkać ją w różnych rejonach świata.

Roślina ma postać bardzo wysokich łodyg, które z czasem zmieniają barwę z zielonej na czerwono-brązową, z naprzemiennie usytuowanymi liśćmi oraz drobnymi, żółtawymi koszyczkami delikatnie pachnących kwiatów.

Związki aktywne i malaria

Słodki piołun światową sławę w ziołolecznictwie zyskał już w czasach starożytnej medycyny chińskiej.

Roślinę podawano chorym na malarię, ponieważ obecna w niej substancja aktywna – artemizyna reaguje z jonami żelaza, dzięki czemu pobudza proces tworzenia się wolnych rodników i przyczynia się do niszczenia pierwotniaków, które pasożytują na komórkach krwi.

Artemizyna jest oficjalnie zalecanym przez Światową Organizację Zdrowia środkiem do leczenia malarii wywołanym przez Plasmodium falciparum.

Dziś wiadomo także, że bylica roczna jest bogata w inne związki aktywne, np. kumaryny, flawony, flawonoidy i kwasy fenolowe, dzięki którym można zwalczać choroby pasożytnicze, grzybiczne, które atakują włosy, skórę i paznokcie oraz boreliozę.

Artemizyna kontra nowotwory

Na podstawie badań, które potwierdziły skuteczność słodkiego piołunu w niszczeniu obcych komórek w przypadku malarii, niektórzy naukowcy wysnuli hipotezę, że artemizyna może okazać się skuteczna także w przypadku leczenia nowotworów.

Do takiego stwierdzenia skłoniła ich także medycyna chińska, wedle której wyciąg z bylicy rocznej jest doskonałym lekarstwem na białaczkę, ponieważ bezpośrednio atakuje i unieszkodliwia chore krwinki.

Naukowcy z University of Washington w swoich badaniach wykorzystali połączenia artemizyny i żelaza do niszczenia komórek nowotworowych.

Badacze zauważyli, że komórki nowotworowe potrzebują dużej ilości żelaza do swojego rozrostu.

W trakcie badań wykazano, że po zwiększeniu zawartości żelaza w pobranych komórkach nowotworowych i potraktowaniu ich wyciągiem ze słodkiego piołunu, artemizyna wchodzi w reakcję z żelazem i uwalnia wolne rodniki.

Kiedy zgromadzi się ich wystarczająco dużo, komórka rakowa umiera.

Po 8 godzinach od podania toksycznej substancji pozostało jedynie 25% komórek, a po 16 godzinach zginęło prawie 98%.

Cicha bomba

Naukowcy uważają, że opracowany przez nich związek artemizyny i żelaza to cicha bomba, która wybucha w samym centrum i zabija 12 000 komórek nowotworowych na każdą zdrową komórkę.

Twierdzą również, że sposób jego działania pozwala na skuteczne niszczenie komórek nowotworowych w niemal każdym rodzaju raka.

Już sama artemizyna jest skuteczna w zabijaniu raka, ponieważ niszczy ok. 100 komórek nowotworowych na każdą jedną zdrową komórkę.

Co ciekawe, całkiem niedawno naukowcy z National University of Singapore (NUS) udowodnili, że jeszcze bardziej skuteczne w zwalczaniu komórek nowotworowych jest połączenia artemizyny i kwasu ALA.

Okazało się, że taki duet działa 10 razy skuteczniej w uśmiercaniu nowotworów niż sama artemizyna i ma minimalny wpływ na zdrowe komórki.

Zdaniem członków zespołu badawczego związki te są dobrze tolerowane przez ludzki organizm i nie wywołują rujnujących zdrowie działań niepożądanych.

Jak stosować?

Artemizynę można przyjmować w postaci kapsułek lub robić z ziela nalewki i mocne napary.

W przypadku ciężkich stanów chorobowych należy przygotować mocny napar – 5 g suszonego ziela zalać 1 l wrzącej wody i pozostawić na co najmniej 15 min pod przykryciem.

Napar popijać co 3 godziny w ciągu dnia najlepiej przez 30-40 dni (minimum przez 10 dni).

Z kolei nalewkę przygotowujemy, zalewając 1 część ziela słodkiego piołunu (np. 100 g) – 3 częściami alkoholu 50% – 60% (np. 300 ml).

Pozostawiamy w zamkniętym słoju, w ciemnym miejscu na minimum 2 tygodnie, od czasu do czasu potrząsając jego zawartością.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.

P.S. Informacje przedstawione w artykule nie są pisane przez lekarza. Nie są one fachową opinią, ani poradą medyczną. Nie mogą zastąpić opinii i wiedzy pracownika służby zdrowia, np. lekarza. Wszelkie rady, które są na mojej stronie stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.