KONIEC WSZELKIEGO ZŁA – W TRYBIKACH KULTURY

Kultury są tworzone dla ochrony struktur władzy. Kultura jest egzekutorem posłuszeństwa. Kultura wykrzywia reguły w celu obrony władzy zła. Kultura musi przekonać ciebie, że nie jest niczym złym kiedy prawo zniewala twoją wartość i niszczy twoją wolność. Kultura przekonuje ludzi, że to sposób ochrony koncepcji moralności.

Kultura jako agent zła

Wielkim kłamstwem kultury jest to, że jesteś warty mniej niż prawo.

Kultura uczy, że zamierzenia rozwagi mogą być egzekwowane przez prawo.

W ten sposób zyskuje wymówkę, aby kontrolować życia ludzi.

Kultura jest agentem zła.

Celem zła jest zniszczenie twojej zdolności do silnego wzrostu w mądrości.

Celem zła jest zniszczenie twojej wartości.

W celu zdobycia kontroli nad tobą, kultura rozprzestrzenia kłamstwo, że władza nie jest związana przez moralność.

Uczy, że władza może zniszczyć wolność na życzenie i wymaga rozwagi jako powodu, dla
którego powinieneś ochoczo się poddać.

W imię twojej ochrony, kultura orzeka, że destrukcja wolności jest moralnością.

Kultura udaje, że zło jest dobrem, i że dobro jest złem.

Kontrola mowy

Mowa jest kontrolowana przez kulturę ponieważ mowa rozwija mądrość.

Ludzka komunikacja zwiększa rozwój i uczenie się, w skali wykładniczej.

Ludzie uczą się reguł poprzez eksperymentowanie ze swoim środowiskiem, ale uczą się znacznie szybciej, kiedy mogą się porozumiewać między sobą za pomocą mowy.

Mowa jest najpotężniejszym narzędziem ludzkości.

Poprzez mowę, dziecko i dorosły jednakowo zwiększają wiedzę we wszystkim, o czym pragną się uczyć.

Kultura nie może sobie pozwolić na nagły wzrost ludzkiego zrozumienia.

Jeżeli ludzie nauczyliby się swojej własnej wartości i potencjału, nigdy nie potrzebowaliby ulegać sztucznej władzy umieszczanej ponad nimi samymi.

Kulturze chodzi o kontrolę.

Kultura jest zaprojektowana, aby ochraniać potężnych, aby ochraniać tych, którzy są władzą.

Jej zadaniem jest upewnić się, że mowa nie może być całkowicie wolna.

Aby osiągnąć swój cel, ustanawia wzorzec podważania myśli i właściwość mowy.

Kultura i władza

Kultura najpierw orzeka, że kwestionowanie władzy jest niemoralne.

Rządy prawa, całkowity respekt dla egzekutorów prawa, postaci w polityce czy szlachetności króla to przykłady kulturowego podważania myśli ludzkiej.

Kultura nie może pozwolić ludziom na kwestionowanie jej lojalności względem własnego prawa, własnego króla lub własnego systemu władzy.

Zamiast tego, uczy, że tego rodzaju rzeczy są poza wszelkim kwestionowaniem.

Nigdy nie jest dozwolone kwestionowanie króla, dyktatora lub demokracji.

W każdej opracowanej dotąd kulturze, władza jest czymś więcej niż reszta ludzkości.

[…] Najwyższym ekstremum kwestionowania władzy jest dyskutowanie o zabójstwie władzy.

Nawet wydrukowanie linii tekstu, takiej jak ta, sprowadzi dreszcze na wszystkich żyjących pod jakąkolwiek kulturą.

To właśnie ucisk, jaki zacisnęła kultura na mowie.

[…] Kolejnym przykładem jest wiara, że płacenie podatków jest szlachetne.

Żadna osoba nigdy by nie zapłaciła, gdyby nie została zmuszona.

Żadna osoba nigdy nie zapłaciła złotówki więcej niż się od niej wymaga pod groźbą więzienia.

A jednak, poprzez oddziaływanie kultury słyszysz ludzi mówiących o szlachetności płacenia podatków.

„Podatnik” to tytuł nadawany przez tych, którzy poszukują legitymizacji w argumentach politycznych.

Kultura uczy, że dobrzy ludzie to ci, którzy pozwalają na to, by być przymuszanym i kontrolowanym, bez żadnego zastanowienia się nad tym.

[…] Polityczna poprawność to zaprojektowane niewolnictwo.

Skupia uwagę na kontrolowaniu mowy przez ludzi w ten sposób, że jako wroga
przedstawia ludziom niepoprawność.

Są nauczeni wierzyć w to, że z natury są rasistami, seksistami i bigotami.

Tylko kiedy kultura utrzymuje ścisłą kontrolę nad mową, ludzie są wolni od swoich własnych
demonów.

Kultura uczy ograniczonej wartości człowieka.

Szorstkość języka to mówienie haniebnych słów lub koncepcji znajdujących się poza przyzwoitością kultury.

Podczas gdy, nie ma nic złego w słowie, a język jest przekształcany i kształtowany każdego dnia, kultura zmusza nas do wiary, że słowa, których używamy są miejscem gdzie znajduje się zło, zamiast w niszczeniu ludzkiego ducha stosowanym przez władzę.

Przekleństwo jest życzeniem zaszkodzenia osobie. Obietnice to przysięga akcji.

Jednak obie z tych rzeczy zostały zdeprawowane tak bardzo, aby móc uczyć ciebie, że tym co jest złe jest mowa, a nie destrukcji wolności, którą stosują ludzie zła.

Twój wybór

[…] Kultura zmusza cię, byś wierzył, że zło można znaleźć w dyskusji o ideach lub w chwilowych intencjonalnych lub nie intencjonalnych obelgach.

Zmusi cię być uwierzył, że dane słowo, czy aluzja jest tym co złe w społeczeństwie.

Jeżeli zło może stworzyć wroga mowy, może także przekonać cię, byś oddał mu kontrolę.

To jest projekt i cel kultury.

Chociaż ludzie zawsze czuli się całkowicie usprawiedliwieni kiedy obrażają się przez mowę, jest to niczym więcej jak ich własnym wyborem.

Mają wolność, aby odczuwać cokolwiek chcą kiedy słyszą myśli innej osoby.

A jednak rozwiązanie zaproponowane przez kulturę to przymuszenie mowy do manier sprzyjających dobremu smakowi kultury.

Raz gdy uwierzysz, że kontrolowanie mowy jest szlachetne, nie zastanowisz się już nad tym, dlaczego kwestionowanie władzy jest niewłaściwe.

[…] Przykładny obywatel kultury to ten, który dopasowuje się dokładnie do ideałów kultury.

Przesłanki to styl, mowa, edukacja i ekonomia.

W rzeczywistości, oznacza to posłuszeństwo.

Kultura uczy ludzi, aby ubóstwiać perfekcyjnego obywatela.

Robi tak, ponieważ pożąda twojego posłuszeństwa.

*Są to fragmenty książki „Koniec wszelkiego zła” J. Locke’a, która pomaga otworzyć ludziom oczy na wszelkiego rodzaju zaciemnienia WŁADZY – w całości do kupienia tutaj -> kliknij.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.