LICZYSZ WŁASNE KROKI? A MOŻE LICZYSZ DRZEWA? – SPRAWDŹ, CZY CIERPISZ NA ARYTMOMANIĘ

Liczysz? Ciągle coś sumujesz? Matematyka to dla wielu osób „czarna magia”, ale są osoby, dla których liczenie jest bardzo ważne w życiu, aż do tego stopnia, że staje się obsesyjne. Osoby te muszą policzyć każdą płytkę na podłodze, każde mijane drzewo, a nawet własne kroki albo liczbę oddechów. To skutecznie utrudnia im codzienne funkcjonowanie. Skąd się bierze arytmomania i czy można ją leczyć?

Arytmomania, czyli obsesja liczenia

Arytmomania zaliczana jest do zaburzeń obsesyjno–kompulsywnych, a polega na tym, że dana osoba odczuwa przymus liczenia oraz wykonywania operacji arytmetycznych.

Zaburzenie to może mieć postać myślową, ale też często przekłada się na zachowanie i tutaj przykładem będzie liczenie schodów, samochodów na parkingu, swoich własnych kroków, ale też dotykania przedmiotów określoną ilość razy.

Arytmomania najczęściej towarzyszy zaburzeniom obsesyjno–kompulsywnym, a charakteryzują je natrętne (obsesyjne) myśli, ale z nimi też mogą współwystępować albo pojawiać się niezależnie pewne zachowania przymusowe, czyli kompulsje.

Dlaczego osoba z arytmomanią ciągle liczy?

Gdyż tłumaczy sobie to tym, że jeżeli czegoś nie policzy, to stanie się coś złego i aby tego uniknąć, zaczyna liczyć, co ma na celu wykonywanie narzuconych sobie zasad.

Często również dochodzi do tego, że taka osoba ma przymus liczenia słów albo liter w wyrazach, co bardzo przedłuża czytanie oraz pisanie.

Niektórzy liczą również swoje wdechy i wydechy albo to, ile razy przełknęli ślinę czy mrugnęli okiem.

Przyczyny arytmomanii

Zaburzenie liczenia bardzo rzadko pojawia się w takiej izolowanej formie, gdyż często towarzyszą mu inne objawy obsesyjno–kompulsywne.

Są także badania kliniczne, które pokazują, że zaburzenie to często występuje także u osób chorych na zespół Touretta.

Według psychoanalityków arytmomanię należy, tak samo jak podobne zaburzenia tego typu, łączyć z fiksacjami rozwojowymi.

arytmomania-obsesja-liczenia.jpg
foto.depositphotos.com

Z kolei neuropsycholodzy uważają inaczej.

Są zdania, że powstawanie zaburzeń obsesyjno – kompulsywnych oraz wynikająca z tego arytmomania związana jest z zaburzeniami kontroli impulsów, które wynikają z nieprawidłowej pracy centralnego układu nerwowego, a tak dokładnie to obwodu korowo – prążkowiowo – wzgórzowo – korowego.

Jednak najwięcej daje się zaobserwować w jądrze ogoniastym.

Niekiedy arytmomania jest wynikiem nieprawidłowo przeprowadzonego treningu relaksacji, czyli liczenia wdechów oraz wydechów.

Leczenie zaburzenia

Zaburzenie to można stwierdzić, gdy przymus takiego liczenia znacząco ogranicza codzienne życie chorego.

Arytmomania jest leczona w podobny sposób do terapii innych objawów nerwicy natręctw.

W tym przypadku przeważnie podstawą leczenia jest psychoterapia i bardzo często stosowana jest terapia psychodynamiczna, ale nie zawsze.

Czasami zalecana jest również terapia poznawczo – behawioralna, jeżeli będzie tego wymagała sytuacja chorego.

W leczeniu ważne znaczenie ma także psychoedukacja, z kolei farmakologia stosowana jest rzadko.

Kiedy natomiast stwierdza się ciężką formę zaburzenia oraz podłoże mózgowe zaburzenia, przeprowadzany jest odpowiedni zabieg chirurgiczny.

Skuteczna pomoc psychologiczna kliknij TUTAJ

⇒ Czytaj także: NERWICA NATRĘCTW – OBSESJE, KTÓRE MOGĄ DOPAŚĆ KAŻDEGO

♦ Odkrywaj zakryte z nami, wspieraj rozwój portalu KLIK

♦ Współpraca reklamowa na portalu [email protected]

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.