ODRUCH PAWŁOWA – PODŚWIADOMA TRESURA TWOJEJ PSYCHIKI

Odruch Pawłowa, stał się podstawą dla warunkowania klasycznego i innego spojrzenia na procesy uczenia. W 1904 roku Iwan Pawłow udowodnił, że zwierzęta uczące się na podstawie asocjacji bodźców robią to czysto odruchowo. W ten oto sposób powstał odruch warunkowy  nazwany jego imieniem.

Fizjolog Iwan Pawłow

Iwan Pietrowicz Pawłow urodził się 26 września 1849 roku w Riazaniu.

Marzeniem jego prawosławnych rodziców, Piotra Pawłowa i Warwary Iwanowskiej, było to, aby ich syn został popem.

Dlatego też młody Iwan uczył się w szkole cerkiewnej, a następnie wstąpił do Riazańskiego Seminarium Duchownego.

Spędził tam sześć kolejnych lat swojego życia, po czym zainspirowany studiami książki Sieczenowa „Odruchy mózgowe” postanowił je opuścić i zająć się chemią i fizjologią.

W 1879 roku ukończył Akademię Medyczno-Chirurgiczną, gdzie jednocześnie studiował i pracował w tamtejszym laboratorium fizjologicznym.

Cztery lata później obronił doktorat.

Jego rozprawa doktorska nosiła tytuł „O nerwach odśrodkowych serca”.

W 1890 roku został profesorem i kierownikiem katedry farmakologii na ówczesnej Wojskowej Medyczno-Chirurgicznej Akademii.

Równolegle zajmował stanowisko kierownika oddziału fizjologii w Instytucie Medycyny Doświadczalnej, z którym był związany aż do śmierci.

Pawłow prowadził wiele badań dotyczących układu pokarmowego i fizjologii trawienia.

Jego doświadczenia zrewolucjonizowały dotychczasową wiedzę z zakresu fizjologii.

Za badania nad trawieniem został w 1904 roku uhonorowany Nagrodą Nobla.

Zmarł 27 lutego 1936 roku w Leningradzie.

Został pochowany na petersburskim Cmentarzu Wołkowskim.

Eksperyment i odruch Pawłowa

Pawłow w swych pracach dużą uwagę przywiązywał do badania struktur układu nerwowego, a zwłaszcza do prostego łuku odruchowego, który łączy wydarzenie zewnętrzne (bodziec) z zachowaniem organizmu (odpowiedź).

Postanowił sprawdzić to na podstawie rejestru ilości i charakteru ślinotoku u psów w odpowiedzi na jedzenie.

Kiedy psy były głodne, podawano im jedzenie i uruchamiano dźwięk dzwonka.

odruch-pawłowa-dźwięk-dzwonka.jpg
fot.depositphotos.com

Po pewnym czasie psy słysząc znajomy dźwięk, zaczynały wydzielać ślinę, chociaż nie dostawały jedzenia.

Działo się tak dlatego, że zwierzętom dźwięk dzwonka kojarzył się z pożywieniem, dlatego też sam jego znajomy odgłos powodował ślinotok.

W ten oto sposób powstał odruch warunkowy zwany odruchem Pawłowa, który można zaobserwować także u człowieka.

Odruchy warunkowe i bezwarunkowe

Każdy człowiek przychodzi na świat ze zdolnością odruchów bezwarunkowych, czyli takich, które nie wymagają nauki.

Odruchy bezwarunkowe są mimowolne, jak sama nazwa wskazuje, występują bezwarunkowo, nie myślimy o nich, nie zastanawiamy się nad tym, czy się pojawią, jednak do powstania potrzebny jest bodziec.

odruch-pawłowa-manipulacja.jpg
fot.depositphotos.com

Do odruchów bezwarunkowych zaliczamy np. oddychanie, uczucie głodu, pragnienie, pocenie się w wyniku gorąca, pojawienie się gęsiej skórki z zimna, czerwone plamki na twarzy przy złości, łzy płynące, gdy wpadnie nam coś do oka.

Oprócz odruchów bezwarunkowych u człowieka, tak jak i u psów Pawłowa, występują odruchy warunkowe, czyli tzw. odruch Pawłowa.

Są to reakcje wyuczone, a jednak odruchowe.

Możemy się ich nauczyć, ale także i oduczyć.

odruch-pawłowa-manipulacja.jpg
fot.depositphotos.com

Niekiedy reagujemy na jakiś bodziec lub sytuację określonym zachowaniem, które wydaje nam się instynktowne, nie kojarzymy go z żadnym wyuczonym zachowaniem, a jednak ma ono taki sam związek jak w przypadku dźwięku dzwonka, jedzenia i ślinotoku w eksperymencie Pawłowa.

Odkryty przez Pawłowa mechanizm powstawania specyficznych reakcji, które tworzą się wskutek działania bodźca, który jest biologicznie obojętny (bodźca warunkowego) z wielokrotnym łączeniem go z bodźcem, który nie jest obojętny biologicznie (bodźcem bezwarunkowym), nazywamy warunkowaniem klasycznym.

W przypadku eksperymentu Pawłowa wyglądało to następująco:

PRZED WARUNKOWANIEM: DŹWIĘK -> REAKCJA EMOCJONALNA

WARUNKOWANIE: BODZIEC WARUNKOWY (DŹWIĘK) + BODZIEC BEZWARUNKOWY (POKARM) -> REAKCJA BEZWARUNKOWA (ŚLINIENIE)

PO WARUNKOWANIU: BODZIEC WARUNKOWY (DŹWIĘK) -> REAKCJA WARUNKOWA (ŚLINIENIE)

odruch-pawłowa-ślinienie.jpg
fot.depositphotos.com

Przykładem typowego warunkowania klasycznego może być sytuacja, w której przyjemny zapach ciasta drożdżowego zawsze kojarzymy z czymś miłym, np. z domem babci, a nieprzyjemny zapach z gabinetu dentystycznego zawsze budzi w nas strach i lęk.

Ponadto badania dowodzą, że możemy oceniać swoje relacje z innymi w ramach opartego na emocjach warunkowania klasycznego, np. lubimy ludzi, którzy kojarzą nam się z czymś miłym, a więc chętniej utrzymujemy kontakty z ludźmi poznanymi w przyjemnych okolicznościach (np. na wakacjach, a nie w szpitalu).

Przypadek Małego Alberta

W 1920 roku John Watson i Rosalie Rayner opublikowali wyniki eksperymentu, który miał dowieść, że pierwotnie rodzimy się z trzema reakcjami emocjonalnymi: miłością, strachem
i wściekłością a wszystkich innych reakcji emocjonalnych takich jak np. lęk możemy nauczyć się poprzez typowy odruch Pawłowa i warunkowanie klasyczne.

W eksperymencie brał udział 11-miesięczny Albert B.

odruch-pawłowa-manipulacja-albert.jpg
fot.depositphotos.com

Badacze wykorzystali warunkowanie klasyczne, aby nauczyć małego chłopca lęku na sam widok m.in. białego szczura, psa, królika, czy też maski Świętego Mikołaja.

W czasie testów Albert nie wykazywał żadnych objawów lęku przed pokazywaniem mu powyższych rzeczy.

Kiedy jednak badacze przeszli do właściwej fazy eksperymentu, w momencie pojawiania się np. białego szczura, kiedy Albert wyciągał do niego rączki, tuż za jego plecami rozlegał się donośny dźwięk uderzenia w stalową rurę.

Po pewnym czasie na sam widok białego szczura i usłyszenia nieprzyjemnego dźwięku dziecko zaczynało płakać.

Po kilku dniach sprawdzono, że reakcja warunkowa emocjonalnego strachu na widok szczura pojawiała się i bez słyszenia dźwięku uderzania w stal, a co więcej przenosiła się także na inne, „włochate” przedmioty.

Eksperyment ten do dziś budzi wielkie wzburzenie w kwestiach łamania zasad etycznych.

Kiedy eksperyment dobiegł końca, Albert trafił do szpitala, a wobec małego chłopca nie zastosowano żadnego odwarunkowania nieprzyjemnej reakcji emocjonalnej:

Ciekawostka: Na początku 2017 roku na łamacz czasopisma „Neuron” zostały opublikowane sensacyjne wiadomości.

Grupa naukowców z University of California w Los Angeles odkryła w mózgu komórki, które odpowiadają za odruch Pawłowa.

Jak się okazuje, jest to niewielkie skupisko neuronów zlokalizowanych w obrębie prążkowia.

Co ciekawe, te same komórki odpowiadają za występowanie zespołu Tourett’a, choroby Parkinsona lub Huntingtona.

Podsumowanie

Zastanówmy się teraz czy my także od dziecka nie jesteśmy tresowani przez system jak psy i mały Albert z eksperymentu?

Czy nie żyjemy ciągle na odruchach warunkowych nie zastanawiając się nad tym?

Światła na przejściach dla pieszych, dźwięk dzwonka w szkole itp.

Czy nie żyjemy jak ludzkie roboty potrzebne do utrzymania chorego systemu?

Skuteczna pomoc psychologiczna kliknij  TUTAJ

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.