Odry to mała wieś w województwie pomorskim, gdzie głęboko w lesie znajduje się drugi co do wielkości zestaw kamiennych kręgów w Europie. To tajemnicze miejsce nazywane często „polskim Stonehenge” jest neolityczną perełką, która skrywa w sobie wiele tajemnic i legend owianych mistycyzmem.

Zapomniane Kaszuby

Na Kaszubach nieopodal wsi Węsiory znajdują się ułożone z głazów o wysokości 1-1,5 m cztery kręgi o średnicy około 11-26 metrów, kamienne stele oraz dwadzieścia kurhanów.

Podobne, ale za to bogatsze formacje znajdują się także 14 km od Chojnic w pobliżu wsi Odry.

W pięknie zalesionej okolicy, w pobliżu rzeki Wdy znajduje się miejsce z 10 kamiennymi kręgami, 29 kurhanami i cmentarzyskiem z grobami.

Przez wiele stuleci tego rodzaju miejsca były niszczone.

Najgorsze dewastacje nastąpiły w XIX wieku, kiedy ludzie niszczyli neolityczne konstrukcje i przeznaczali tereny na pola uprawne.

Co ciekawe druga co do wielkości w Europie kolekcja kręgów we wsi Odry pozostała prawie nienaruszona.

Prawdopodobnie mieszkańcy przez setki lat unikali tego miejsca, ponieważ obawiali się opowieści o magii, czarach i złu otaczającym ten las.

Odry zostały po raz pierwszy zbadane w drugiej połowie XIX wieku przez dwóch archeologów amatorów – Wilhelma Stryjkowskiego i Abrahama Lissauera.

Po licznych oględzinach i analizach doszli do wniosku, że odkryte przez nich struktury pochodzą z okresu neolitu.

Cmentarzysko Gotów

Cały tajemniczy teren obejmuje 16 ha rezerwatu przyrody Kamienne Kręgi.

Według ustaleń naukowców, odkryte struktury m.in. kurhany, groby ze stelami i groby płaskie świadczą o tym, że w Odrach znajdowało się cmentarzysko, które służyło nie tylko do grzebania zmarłych, ale i było miejscem zwoływania rodowo-plemiennych zgromadzeń wiecowych w kręgach kamiennych.

W miejscu kamiennych kręgów gromadzili się Goci, którzy przybyli tu ze Skandynawii, wędrując na południe.

Goci niekiedy układali kamienne kręgi wokół miejsc pochówków oraz budowali kurhany.

W kamiennych kręgach natomiast prawdopodobnie odbywały się ceremonie pogrzebowe oraz wiece, narady i sądy plemienne.

Obserwatorium astronomiczne

W 1915 r. astronom i mierniczy z Poznania, Paul Stephan zbadał to tajemnicze miejsce i zasugerował, że zostało ono stworzone do celów astronomicznych.

Kamienne kręgi miały pełnić funkcję obserwatorium astronomicznego.

Rzeczywiście w czasie przesilenia letniego i zimowego, kiedy popatrzymy przez wizjer utworzony przez dwie kamienne stele, zaobserwujemy wschód i zachód Słońca.

Inne kombinacje kręgów i kamieni to „drogowskazy”, które pozwalają zlokalizować na niebie gwiazdy i odzwierciedlenie popularnych gwiazdozbiorów, np. gwiazdozbioru Byka.

Miejsce wyjątkowej mocy

Według niektórych teorii Odry to magiczne miejsce, które wykorzystywali nawet naziści.

W 1940 r. postanowili uczynić kamienne kręgi swoją specjalną świątynią na rzecz odprawiania okultystycznych uroczystości.

Na terenie rezerwatu zarejestrowano bardzo wysoki poziom promieniowania.

Według skali Bovisa promieniowanie ciał fizycznych nie przekracza 10 000 jednostek, a to powyżej 50 000 jednostek uważa się za boskie.

W Odrach licznik skali wskazuje aż 120 000 jednostek.

Wielu parapsychologów odwiedza Odry, by w kamiennych kręgach nawiązać kontakt z zaświatami, szukać innej rzeczywistości i przejścia do innego wymiaru.

Poza tym są tam wznoszące się cieki, a radiesteci uważają, że miejsce to emituje niezwykle pozytywną energię.

Największą mocą emanuje najwyżej położony, największy z kręgów, który ma 33 metry średnicy

Jak twierdzą radiesteci, promieniuje on niebieską energią.

Dla wielu odwiedzających jest to miejsce, które odpręża umysł i ciało, przynosi spokój i radość.

Niektórzy twierdzą, że stojąc lub siedząc w kręgach, można leczyć dolegliwości takie jak bóle głowy i przewlekłe zmęczenie.

Samo miejsce i jego przeznaczenie wciąż skrywa wiele tajemnic, niemniej jednak jego niezwykłość jest niepodważalna i zaskakująca.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką oznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.