SINGAPUR: UDAREMNIONO REKORDOWY PRZEMYT KOŚCI SŁONIOWEJ

Singapur dokonał rekordowej konfiskaty przemycanej kości słoniowej. Oszacowano, że zajęty towar pochodził od prawie 300 słoni. Nielegalny ładunek ma zostać oddany do zniszczenia.

Przesyłka z Konga

22 lipca 2019 r. singapurscy celnicy udaremnili próbę przemycenia 8,8 ton kości słoniowej oraz 11,9 ton łusek łuskowców.

Ładunek znajdował się w kontenerze wysłanym z Demokratycznej Republiki Konga, który według dokumentów przewozowych zmierzał do Wietnamu i miał zawierać drewno.

Według lokalnego Zarządu Parków Narodowych kość słoniowa pochodziła od ok. 300 słoni, a jej wartość szacuje się na ok. 12,9 mln dolarów (49 mln zł).

kość-słoniowa.jpg

Natomiast skonfiskowane łuski pochodzą od ok. 2000 łuskowców olbrzymich (pangolinów olbrzymich), a ich szacunkowa wartość wynosi 35,7 mln dolarów (135 mln zł).

To największy przemyt kości słoniowej, jaki udaremniono w Singapurze, chociaż to trzecia taka próba w ciągu kilku miesięcy.

Władze Singapuru poinformowały, że skonfiskowany towar zostanie zniszczony.

Pożądany towar

Przemycany towar jak wiadomo jest w cenie.

Szacuje się, że zaledwie w ciągu roku kłusownicy są w stanie wybić kilkanaście, a nawet i kilkadziesiąt tysięcy słoni afrykańskich tylko po to, by pozyskać kość słoniową.

Zabójcy słoni polują przede wszystkim na kły, za które mogą dostać najmniej 400 dolarów, a za które z kolei handlarze gotowi są płacić coraz wyższe ceny.

Większość przemycanej kości słoniowej jest pozyskiwana w Afryce Zachodniej i Środkowej, a jej głównym odbiorca są Chiny.

singapur-przemyt.jpg

Natomiast łuskowce są pożądane w krajach azjatyckich.

Mięso z łuskowca jest uważane za przysmak w Wietnamie i Japonii, a jego łuski są często używane w tradycyjnej medycynie chińskiej.

Wykorzystuje się je w całości lub sproszkowane jako składnik środków na pobudzenie laktacji, łagodzenie dolegliwości astmy, do poprawy krążenia krwi, leczenia łuszczycy, a nawet raka.

Zwierzęta zabija się drastycznie poprzez wrzucenie do gotującej się wody.

Ceny łusek w ostatnich latach również rosną i podobnie jak kość słoniowa są chętnym łupem dla przemytników.

⇒ Czytaj także: JAPONIA WZNAWIA KOMERCYJNY POŁÓW WIELORYBÓW

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką oznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.