WIDZIALNY ŚWIAT

Popatrz Człowieku, popatrz dookoła! Zobacz siebie i świat cały, przyjrzyj się niebu, gwiazdom i słońcu. Zacznij badać swoje otoczenie, analizować wszelkie zjawiska i przypatrywać się szczegółom świata. Przede wszystkim jednak – obserwuj siebie; obserwuj własne reakcje, emocje, zachowania i słowa. I zobacz, naprawdę zobacz, że jesteś częścią o wiele większej całości. Jesteś Istotą, która żyje wraz z innymi, równie wspaniałymi Istotami.

Większość ludzi przyjmuje, że istnieje to, co można zobaczyć, dotknąć, usłyszeć, może porównać, a może zbadać – że ‘wierzą w to, co widzą’.

A gdyby się okazało, iż świat ma swoje niewidzialne oblicze?

Że istnieją zjawiska, których można doświadczyć, a które wymykają się naszemu postrzeganiu?

Tak dzieje się, gdy ktoś opowiada o spotkaniach z duchami, osobami, których nie ma już na świecie, czy innymi, paranormalnymi wydarzeniami.

Czy w takich przypadkach możemy im zaprzeczyć, czy powinniśmy się raczej zastanowić co uznajemy za normalne i dlaczego nie mamy kontaktu z tym, co wymyka się naszym zmysłom?

Zobaczmy to jakie są bajki, baśnie, podania i legendy; o czym one opowiadają, jakie przekazują obrazy i co się za nimi kryje?

Dlaczego sądzimy, że to wszystko jest czyimś wymysłem?

Dlaczego zakładamy, że w prostych bajkach dla dzieci, nie może być bardzo poważnego przekazu, o dziejach ludzkości traktującego?

Możemy zobaczyć wielkie, latające smoki, które zza siedmiu gór i rzek przylatywały; możemy zobaczyć ogromne stworzenia morskie (np. gigantyczne ośmiornice) czy historie o kosmicznych przybyszach.

Zakładamy jednak, że to wszystko jest czyimś wymysłem, bo… co by się stało z wszystkimi założeniami o świecie, gdybyśmy musieli uznać, iż to wszystko jest prawdą?

Czy nie musielibyśmy spakować do kosza wszystkich informacji, które sobie przekazujemy?

Gdy się nad tym zastanawiam, to dochodzę do wniosku, że większość baśni i legend może opowiadać o prawdziwych wydarzeniach, tylko obecnie są one niedostępne dla ludzi. Dlaczego?

Postawmy się na moment w miejscu, no chociażby ogromnych morskich stworzeń (tu w ramach rozciągania umysłu, możemy poczytać o Krakenach).

Jesteśmy sobie gigantyczną ośmiornicą, która ma swoje środowisko, pływa, dba o potomstwo, szuka pożywienia, ŻYJE.

Przecież to wszystko jest zupełnie normalne – tak dla nas, jak i każdej Istoty żywej.

Nawet zwykłe wydawałoby się w naszych jeziorach ryby – karpie, czy płotki – zakładają rodziny, mają swoje domy, dbają o otoczenie – robi tak każdy przejaw życia!

Wracając do rozważań – jesteśmy sobie wielką ośmiornicą. I kiedy pływamy po morzach i oceanach, nagle widzimy dość nietypowe zjawisko – oto płynie jakaś martwa konstrukcja (dla nas zwana statkiem), mająca na sobie ludzi (marynarzy), a więc przejawy życia.

Jesteśmy z natury ciekawi całego świata, więc płyniemy się przywitać, poobserwować, może skontaktować się z istotami na horyzoncie.

Wtedy jednak okazuje się, że zamiast rozmowy, ktoś próbuje w nas trafić metalowym hakiem, harpunem zwanym. Potem kolejnym i kolejnym, aż do momentu, w którym zakończy się nasz żywot.

Jeśli jednak uda nam się odpłynąć, to obserwujemy, że są inni (często nasi przyjaciele – wieloryby czy delfiny), którym ta sztuka się nie udaje, a przybysze zabierają ich do swoich chłodni, by… aż strach myśleć co dalej zrobić.

Widzimy to raz, próbujemy porozmawiać, tłumaczyć, skomunikować się z tymi Istotami. Widzimy kolejne spotkania. Aż w końcu dochodzimy do wniosku, że po prostu trzeba się trzymać od nich z daleka.

I myślę, że to jedyny powód, dla którego nie obserwujemy obecnie gigantycznych morskich, powietrznych czy lądowych stworzeń – one się po prostu pochowały przed zainfekowanym ludzkim umysłem.

Człowiek kocha i szanuje każde życie – zawirusowany umysł ego – nie patrzy na nic.

Owocnych rozważań Drodzy Czytelnicy.

⇒ Czytaj także: PRZYCHODZIMY NA GOTOWY ŚWIAT I DOSTAJEMY PAKIET STARTOWY

Wesprzyj niezależne media, pomóż nam przedzierać się z prawdą w gąszczu kłamstw i wszechobecnej propagandy ⇒ kliknij w link: https://www.odkrywamyzakryte.com/wiecej/

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.