CZY AUSTRALIA PŁONIE W IMIĘ RZĄDOWYCH INTERESÓW?

Czy Australia płonie, bo ktoś ma w tym interes? 13 listopada 2019 roku użytkowniczka Facebooka Scarlet Glenn napisała post, w którym usiłowała zrozumieć, dlaczego mają miejsce pożary buszu w Australii. Jej teoria? Pożary zostały celowo wszczęte na długości ścieżki proponowanej budowy australijskiej, superszybkiej kolei przyszłości wzdłuż wschodniego wybrzeża kraju.

100 słów prawdy?

Nieco ponad 100 słów w poście – tyle wystarczyło, by Scarlet Glenn połączyła w całość postanowienie ONZ, premier Nowej Południowej Walii i pewną firmę.

Wkrótce po opublikowaniu postu, w komentarzu dodała mapę, w której porównała przebieg proponowanej trasy kolei dużych prędkości z mapą pożarów Australii.

I wówczas zaczęło się dziać – jesienią 2019 r. był to najbardziej rozpowszechniony post na Facebooku i Twitterze.

post-Scarlet-Glenn.jpg
Źródło: Internet

Został również rozpowszechniony na Instagramie, YouTube, LinkedIn i 4chan.

Czy Glenn ma rację?

Zaplanowane pożary?!

Teoria, która twierdzi, że pożary w Australii zostały celowo wzniecone, aby zmusić właścicieli gruntów i oczyścić drogę do budowy australijskiego projektu kolei dużych prędkości, który został opracowany jako koncepcja gotowa do realizacji przez polityków już od dziesięcioleci, ma wielu swoich zwolenników.

Tezę tę poparła i opisała także w swoim poście na Twitterze z 14 listopada 2019 roku użytkowniczka Angelina Nic.

Wersje teorii o celowym podpalaniu Australii są różne, ale większość twierdzi, że konsorcjum prywatnych kolei dużych prędkości Consolidated Land & Rail Australia (CLARA), które współpracuje z rządem Australii – czasem federalnym, a czasem stanowym – aby rozpalać pożary buszu.

Niektóre łączą w to również zagraniczne rządy.

Firma ta wysunęła propozycję budowy linii kolei dużych prędkości z Melbourne do Brisbane (w tym budowę trzech stacji inteligentnych miast), która szybko i ekologicznie woziłaby Australijczyków po całym kontynencie.

Co ciekawe, wiele pożarów wzdłuż wschodniego wybrzeża odpowiada proponowanej trasie linii kolei dużych prędkości, a także część wniosku firmy CLARA obejmuje przeznaczenie właśnie płonących gruntów pod tę zabudowę.

Być może oznacza to, że australijski rząd i firma Clara już wiedzą, że grunt jest faktycznie oczyszczany (przez ogień), aby zrobić miejsce dla linii kolejowej.

Plan Agenda 21-2030

Bardzo podejrzanym jest fakt, że tak wiele pożarów wybuchło w tym samym czasie w różnych miejscach.

Tym samym, aby je powstrzymać, straż pożarna musiała wykorzystywać swoje siły do granic możliwości, wykorzystywać wszystkie zasoby i nie skupiać się na pomocy w jednym miejscu, tylko „dawkować” swoją pomoc.

Co ciekawe, w październiku 2019 r. premier Nowej Południowej Walii, Gladys Berejiklian, ogłosiła 75 proc. cięcia na finansowanie służb przeciwpożarowych w najstarszym i najbardziej zaludnionym stanie Australii, co poskutkowało tym, że kiedy wybuchnął pożar, nie było wystarczających zasobów, aby odpowiednio sobie z nim poradzić.

Poza tym, Australijczycy popierający tę teorię zauważają, że szef straży pożarnej ogłosił na konferencji prasowej, że „SPALILIŚMY do tej pory ponad 1 milion hektarów”.

Przypadek?! Przejęzyczenie?!

Później powiedziano, że pożary będą trwały miesiące – tak jakby ktokolwiek mógł przewidzieć, jak długo będą one trwały…

Dla tych, którzy nie wiedzą, jednym z podstawowych celów planów Agenda 21 i Agenda 2030 jest usunięcie ludzi z ziemi i przeniesienie ich do „inteligentnych” miast połączonych koleją dużych prędkości.

Bez wątpienia ci, którzy stracili własność na skutek pożarów wzdłuż proponowanej trasy kolejowej, nie będą mogli odbudowywać się na własnej ziemi, ale będą zachęcani do odbudowy na obszarach wyznaczonych dla nowych inteligentnych miast.

Wielkie pożary, których jesteśmy świadkami, zostaną również wykorzystane do promowania zmian klimatu i mogą zaowocować szeregiem nowych przepisów ograniczających korzystanie z ziemi przez ludzi, a także wprowadzeniem zakazu używania węgla w prawie każdej działalności człowieka – wszystko pod pozorem ratowania środowiska.

A tak naprawdę te wszystkie „akcje” pochłoną życie milionów bezbronnych zwierząt, uczynią bogatych, bogatszymi i zepchną zwykłych ludzi w głąb ubóstwa.

⇒ Czytaj także: KTO PODPALIŁ AMAZONIĘ? – CZYLI KILKA PYTAŃ, NA KTÓRE WARTO ZNAĆ ODPOWIEDŹ

♦ Twoje wsparcie rozwoju portalu KLIK

♦ Współpraca reklamowa [email protected]

♦ Ujawnij światu swą działalność, produkty itd. – dodaj swoje ogłoszenie KLIK

*Niebieską czcionką oznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.