MANIFEST PRZEBUDZONEGO CZŁOWIEKA – CZĘŚĆ IX (SENS ŻYCIA)

Życiu trzeba nadać jakiś sens. Trzeba mieć jasno wyznaczony cel i zmierzać w kierunku jego realizacji. Mówi się, że dużo ludzi dzisiaj pędzi, ale donikąd. Gdy straciłem wszystko, swój skromny majątek i rodzinę, musiałem znaleźć coś, co utrzyma mnie przy życiu, bo byłem już na etapie braku potrzeby posiadania dóbr materialnych.

Nie motywowały mnie pieniądze.

Nie miałem przyjaciół i nie dogadywałem się z rodziną.

Nie miałem kim się opiekować i dla kogo się starać.

Nie wiedziałem, po co mam dalej żyć, dla tego postanowiłem, że będę bronił matkę ziemię.

To utrzymywało mnie przy życiu przez kilka lat i dawało motywację do tego, żeby się starać.

Miałem powód do życia.

Miłość do natury i nienawiść do systemu, który ją niszczy.

Nie wiedziałem, jak to się wszystko jeszcze potoczy.

Skupiony na rozwoju i przepracowywaniu emocji, podejmowałem co jakiś czas próby dzielenia się swoimi spostrzeżeniami z innymi, jednak zawsze kończyło się to tak samo.

Nie umiałem panować nad emocjami, szubko wpadałem w złość i łatwo się zniechęcałem.

Nie umiałem porozumiewać się z innymi ludźmi.

Wyczulony na subtelne energie, miałem świadomość tego, jak ludzie mnie postrzegają, ponieważ to po prostu czułem.

Wtedy odchodziłem znowu na ubocze, żeby dalej się rozwijać i we właściwym czasie podjąć kolejną próbę.

Ratowanie świata albo działalność nastawiona na poprawę życia na ziemi, bez różnicy jak się to nazwie, ale chodzi o to samo, stało się dla mnie jedyną sensowną i logiczną pracą, jaką warto wykonywać.

Nie motywują mnie pieniądze i dobra materialne.

Nie motywuje mnie prestiż, luksus ani sława.

Wolę surowe i pełne wyzwań życie, bo wtedy czuję, że żyję.

Pragnę oddychać czystym powietrzem i pić czystą wodę.

Chcę, żeby to, co jem, było naturalne, bez konserwantów, oprysków i tej całej chemii.

Chcę korzystać z nowoczesnej technologii, aby służyła nam i chcę przywrócić zachwianą równowagę na świecie.

Wszechstronny rozwój

Mój rozwój był wszechstronny.

Od naukowego podejścia do życia i wszechświata do teologicznego, od życia według zasad opisanych w książce V. Megre Anastasia do futurystycznego życia pokazanego przez J. Fresco w Projekcie Venus„.

To dało mi zrozumienie i wyobrażenie o posiadanych przez nas nieskończonych możliwościach.

Zrozumiałem, że możemy żyć, jak chcemy i to było tak niesamowite i realne, jak przerażające i bez szans na powodzenie, ponieważ wiedziałem też jak ciężko będzie mi nakłonić ludzi do chęci odejścia od obecnego systemu.

I w sumie miałbym to wszystko gdzieś, jak żyją inni ludzie, ale my wszyscy tworzymy tę rzeczywistość, i chcąc żyć tak, jak pragnę żyć, muszę po prostu działać.

Muszę działać, ponieważ skutki chemtrails także mają wpływ na mnie, tak samo spaliny samochodów, tak samo pestycydy i fale elektromagnetyczne, i cała broń skierowana na niszczenie nas.

Gdy zacząłem w pełni zdawać sobie sprawę z tego, co dzieje się na świecie, to wywoływało we mnie ogromną frustrację.

W jednej z przepowiedni mówi się o tym, że III wojna światowa nadejdzie i nikt nie będzie wiedział.

Tak właśnie postrzegam obecną działalność systemową.

Dzisiaj nie zrzuca się ogromnych bomb, ale miniaturowe, właśnie za pomocą chemtrails.

Nie strzela się do ludzi z karabinu, ale nakazuje się poddaniu szczepieniom.

Nie truje się szybko ludzi, ale powoli, wszystkimi konserwantami i inną chemią, która jest w żywności.

Nie zamyka się pod przymusem ludzi w obozach pracy, bo ludzie dzisiaj sami tam chodzą, żeby zarobić pieniądze na życie.

Nie odbiera się dzieci na siłę, ale pod pretekstem edukacji.

Nie zakłada się kajdan, tylko oferuje kredyty.

Tak jak powiedziane jest w filmie Matrix.

Urodziliśmy się w niewoli, której nie możemy dotknąć ani poczuć, ale ona jest.

Jesteśmy więźniami umysłów, ponieważ to my wspieramy ten system.

To my wierzymy, że biurokracja i polityka ma jakieś znaczenie.

To my wykonujemy tę całą pracę na rzecz systemu, który nas niszczy.

To my wierzymy, że musi być tak, jak jest, ponieważ nie znamy innego życia.

To my myślimy, że potrzebujemy pieniędzy do życia.

MANIFEST PRZEBUDZONEGO CZŁOWIEKA – CZĘŚĆ VIII (CEL – ROZWÓJ)

MANIFEST PRZEBUDZONEGO CZŁOWIEKA – CZĘŚĆ X (BY ŻYĆ INACZEJ)

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.