Wieża 5G stanęła prawie na szczycie Mount Everest. Chińscy giganci telekomunikacyjni Huawei i China Mobile wybrali najwyższą górę na świecie, aby podkreślić, jak „wspaniałe” są możliwości technologii 5G.

„Doskonała” wiadomość dla wspinaczy na Mount Everest!

Następnym razem, gdy na ostatnim podejściu na szczyt pojawi się korek, zamiast rozkoszować się otaczającą dzikością Matki Natury, znudzeni wspinacze będą mogli wyciągnąć swój smartfon i przejrzeć Facebooka, podzielić się fotką na Instagramie lub porandkować na Tinderze!

A umożliwia to „wspaniałomyślne” rozwiązanie China Mobile i korporacji Huawei, które 30 kwietnia 2020 roku przeniosły łączność 5G na nowy poziom, umieszczając wieżę na „szczycie” Mount Everest.

Najwyższa wieża została zbudowana w obozie Mount Everest Forward Camp na wysokości 6500 metrów nad poziomem morza, co zapewnia dostęp do sieci 5G na szczycie góry.

Prędkość pobierania przekracza 1,66 Gbps przez sieć 5G na wysokości 5300 metrów, podczas gdy prędkość wysyłania wynosi 215 Mbps.

Jest to obecnie najwyższa na świecie stacja bazowa 5G.

Do transportu sprzętu użyto jaków, zwierząt, które w Himalajach są powszechnie wykorzystywane do takich prac na dużych wysokościach.

W budowie i instalacji sprzętu, w tym w modernizacji linii przesyłowej długości 177 km i trasy wzdłuż Everestu udział wzięło ponad 150 pracowników.

W ramach projektu ułożono 25 km kabli światłowodowych.

Niezwykle dumny z inwestycji jest Huawei, którego rzecznicy w komunikacie prasowym napisali:

Huawei głęboko wierzy, że technologia oznacza ulepszenie świata. Piękno Mount Everest może być pokazane za pomocą wideo w wysokiej rozdzielczości 5G i wrażeń VR, co zapewnia również dodatkowe informacje dla alpinistów, naukowców i innych specjalistów na temat przyrody. Przełomowa inwestycja na Mount Everest po raz kolejny udowadnia, że ​​technologia 5G harmonijnie łączy ludzkość z Ziemią.

Cóż za dowcip…! Jakże „wspaniale” będziemy połączeni technologicznie z Matką Naturą dzięki technologii, która powoduje m.in. degradację komórek, uszkodzenia DNA i zmiany hormonalne.

Tak, uzbrajajmy w technologię 5G wszystkie parki, rezerwaty, łąki lasy i inne tereny zielone, bo co tam uziemienie, co tam energia drzew, po co nam cisza i spokój?!

Po co uciekać z dala od szumu miasta i smogu elektromagnetycznego?!

Po co łączyć się z Ziemią i doładowywać się jej dobrą energią?!

Przecież najważniejszy dziś jest stały dostęp do Internetu i portali społecznościowych, by czasem podczas 30 minut spaceru nie umknęło nam nowe zdjęcie widzianego ostatnio w liceum kolegi lub nowych paznokci koleżanki…

Spójrzcie, dokąd zaprowadził nas ten postęp!

W co jeszcze zaingerują technologiczni giganci?

Może wkrótce wejdą na twoje podwórko?

Pozwolisz im, będziesz się cieszyć z nowej anteny 5G?

O tym, czego miarą i konsekwencją jest droga unowocześnienia, mówi wielu naukowców, lekarzy, aktywistów i recenzowane publikacje naukowe budzące obawy dotyczące technologii 5G i ogólnie nienaturalnych źródeł technologii bezprzewodowej.

Nadal są one jednak ignorowane, ale w sumie to nie dziwi, bo przeszłość udowadnia, że wiele rzeczy kiedyś uważano za „teorie spiskowe”, a później, gdy okazały się prawdą, wzbudziły wielki szok, zamieszanie i panikę.

Kwestia czasu…

Nie pozwól się zniszczyć! Sklep z odpromiennikami: www.odpromienniki.com

⇒ Czytaj także: NIE MAMY POWODÓW, BY WIERZYĆ, ŻE 5G JEST BEZPIECZNE!

♦ Odkrywaj zakryte z nami, wspieraj rozwój portalu ⇒ KLIK

♦ Współpraca reklamowa na portalu ⇒ [email protected]

♦ Zareklamuj światu swą działalność, produkty, miejsce, wydarzenie itd. – dodaj swoje ogłoszenie ⇒ KLIK

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.

https://www.youtube.com/watch?v=pNTl_7GiW20