Wielu współcześnie przekonało się o wyjątkowych właściwościach, jakie ma łapacz snów. Wystarczy powiesić nad posłaniem i uwierzyć. Łapacz snów, od kiedy stał się produktem komercyjnym, gości w wielu domach, wisząc w przeróżnych miejscach jako ozdoba czy amulet. Mało kto zadaje sobie trud, by poznać jego sens, odkryć działanie, doświadczyć historii, która rozpoczyna się gdzieś w wiosce indiańskiej, wśród szamanów, duchów, wizji i proroctw.

Dokładna geneza narzędzia zwanego dreamcatcher nie jest znana – istnieje tyle podań, ile jest plemion indiańskich.

Wszystkie jednak mają wspólne przesłanie – aktywna ochrona przed złymi snami.

Każda historia pielęgnowana przez Indian, łapacz snów określa jako wielki dar od dobrych duchów, stworzony, by otaczać śpiącego kręgiem dobrych myśli, nie przepuszczając tych złych.

To swoista przepustka do duchowego spokoju.

Dobry sen – zdrowy umysł

Sen stanowi od wieków zagadnienie leżące w zakresie zainteresowań nie tylko lekarzy i naukowców.

Sportowcy, fizjoterapeuci, rehabilitanci, filozofowie czy trenerzy rozwoju osobistego – zgłębiają problematykę związaną nie tyle ze snem jako formą odpoczynku ciała i umysłu, ale głównie jako momentem przejścia do innej rzeczywistości.

Zamykając oczy, człowiek stopniowo zanurza się w kolejne fazy, których prawidłowość warunkuje właściwy odpoczynek i regenerację.

Łapacz snów pełni w tym procesie niebagatelną rolę.

Sen człowieka składa się z dwóch etapów, występujących w ciągu całej nocy naprzemiennie.

Pierwszy, określany nREM, to moment przygotowania do snu głębokiego.

Oddech staje się coraz rzadszy, bardziej regularny, spada temperatura ciała, a mózg wyłącza stan świadomości.

Organizm wchodzi w fazę REM – etap marzeń sennych.

Wbrew temu, co wielu sądzi, każdy człowiek (z wyjątkiem poważnych zaburzeń) – ma sny.

Mózg, podobnie jak ciało – wypoczywa aktywnie.

Jednakże emocje nagromadzone w ciągu dnia, które podświadomość kumuluje, w fazie REM wydobywają się, przyciągając złe sny, wizje, niedobre obrazy.

Człowiek nasycony niepokojem, przyciągający negatywne myśli i złą energię, nie wykorzysta efektywnie czasu przeznaczonego na odpoczynek dla ciała i ducha.

Sposoby na złe sny – tylko u szamana

Pomimo licznych badań nad fazami snu, nauka nie stworzyła do dzisiaj skutecznego sposobu na złe sny.

Natomiast łapacz snów, który służył pokoleniom Indian, ma wyjątkową moc.

Amulet ten występuje w podaniach:

• Siuksów,
• Indian Yakima,
• Indian Lakota,
• Indian Chippewa.

Choć historie różnią się nieznacznie, wszystkie legendy opisują łapacz snów jako dar od bogów, przekazany, by chronić i dać wewnętrzny spokój odpoczywającym członkom plemienia.

Symbolika kształtów i materiałów, z jakich wykonany jest talizman, również jest podobna.

Dreamcatcher wykonuje się z miękkiego drewna – najczęściej wierzby – oplecionego skórą i ścięgnami, z których pleciona jest pajęczyna.

Okrąg symbolizuje krąg ziemi i procesy zachodzące we wszechświecie.

Pajęczyna, która może być wykonana też z włosia lub rzemienia, ma stać na straży ochranianej osoby – nie przepuszczając złych snów.

Jedynie te dobre myśli przedostają się przez wąskie oczka pajęczyny, a te złe – zapętlone w sieci – ulegają unicestwieniu z pierwszymi promieniami słońca.

Łapacz snów – uzyskaj ochronę!

Indianie ubogacali magiczne amulety dodatkowymi symbolami, przyciągając dobre duchy.

Doczepione do okręgu koraliki pomagają spełnić dobre sny.

Sowie pióro oznacza mądrość (dla dziewczynek).

Orle pióro to dar odwagi dla chłopców.

Szaman może doczepić koński włos (oznaka wytrzymałości) lub kryształ górski (daje moc) – albo pazur (zapewniający ochronę).

Wielu współcześnie przekonało się o wyjątkowych właściwościach, jakie ma łapacz snów.

Wystarczy powiesić nad posłaniem – i uwierzyć.

⇒ Czytaj także: 20 FASCYNUJĄCYCH FAKTÓW O SNACH

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.