NADCHODZI KONIEC MEDYCYNY AKADEMICKIEJ

Medycyna akademicka zazwyczaj stanowi wyrocznię, która odpowiada na pytania związane ze zdrowiem, leczy, rozwiązuje problemy, szuka leków i szczepionek. Niestety lata mijają, a niektóre choroby nadal nie znikają i dręczą część ludzkości. To sprawia, że w pewnych kręgach medycyna akademicka przeżywa kryzys i nie budzi już takiego zaufania, jak wcześniej.

Medycyna akademicka i współczesność

W XX wieku oraz w pierwszej dekadzie XXI wieku tzw. medycyna akademicka rozwijała się w niesamowitym tempie, nie porównywalnym do wcześniejszego.

Jednak jak wspomniano nie wszystkie rodzaje chorób odeszły w niepamięć, zwłaszcza że pojawiły się nowe, a inne rozrosły się na masową skalę stając się tzw. chorobami cywilizacyjnymi.

Wśród nich za najpoważniejsze można uznać wszelkiego rodzaju choroby nowotworowe, choroby krążenia, schorzenia związane z metabolizmem oraz cukrzycę.

Każda z nich nie jest pojedynczym przypadkiem, lecz jednym z wielu, a według przewidywań zachorowalność, np. na cukrzycę, może się zwiększać.

Jest to związane według lekarzy głównie z trybem życia ludzi, z mniejszą ilością ruchu, złym odżywianiem i jakością powietrza.

Jednak osoby sceptycznie nastawione do medycyny akademickiej twierdzą, że doszła ona do momentu, kiedy będzie musiała zwrócić się do leczenia, które odrzuciła.

Do leczenia związanego z naturą.

Dominacja firm farmakologicznych

Łatwo zauważyć, że zamiast naturalnych sposobów wsparcia organizmu oraz leczenia wokół polecane są tabletki dosłownie na wszystko.

Nawet najprostsze funkcje organizmu wydają się potrzebować chemicznego wsparcia.

Wiąże się to z przemysłem farmakologicznym, który zarabia na sprzedaży pigułek wszelkiego rodzaju bardzo duże pieniądze.

To z kolei prowadzi do zatruwania organizmu i rozwoju chorób, które są ciężkie do wyleczenia albo które wymagają kolejnej porcji pomocy prosto z laboratorium.

Medycyna a natura

Współczesna medycyna i wypracowane przez dekady metody działania, ulepszone sprzęty nie zwracają się już w stronę natury.

Sposoby leczenia uznawane za dobre jeszcze na początku ubiegłego wieku, dzisiaj są zabobonami, a związki człowieka z naturą nie odgrywają w medycynie większego znaczenia.

Przeciwnicy medycyny akademickiej podkreślają, że odrzucenie natury oraz relacji, jakie ma z nią człowiek przyczynia się do rozwoju chorób, z którymi nowoczesna nauka nie może sobie poradzić (w tym chorób związanych z psychiką).

Za dodatkową wadę medycyny akademickiej podaje się jednowymiarowe leczenie, a nie holistyczne obejmujące człowieka jako całość.

Zarzuca się lekarzom, że zamiast widzieć człowieka, widzą jedynie punkt zapalny w jego organizmie, co powoduje że proces zdrowienia nie jest prawidłowy oraz pomija istotne elementy.

Medycyna Wschodu kontra medycyna akademicka

Przeciwwagą dla medycyny akademickiej staje się stopniowo medycyna Wschodu.

Na Zachodzie naturalne metody leczenia zostały praktycznie wyparte, natomiast na Wschodzie (zwłaszcza na obszarze Półwyspu Indyjskiego) obie często splatają się ze sobą.

Podstawą w medycynie wschodniej jest uznawanie człowieka za całość, zarówno gdy jest zdrowy, jak i chory.

Nie można rozdzielić go na dwie części, ponieważ wtedy nadal choroba w nim pozostaje lub zmienia się w nową.

Dodatkowo lecząc ciało, trzeba leczyć również duszę i wzmacniać świadomość, aby organizm jako całość miał siłę do walki z infekcjami.

Oczyszczenie w medycynie Wschodu

Jednym z pierwszych kroków w medycynie wschodniej jest oczyszczenie organizmu.

Medycyna akademicka stosuje głodówki mające wspomóc zabiegi lub przygotować ciało do dalszego leczenia, lecz – znów – skupia się tylko na ciele, nie na duchu.

Z kolei medycyna Wschodu oczyszcza cały organizm: układ pokarmowy, krwiobieg i umysł.

Wiąże się to zarówno z głodówką przez określony czas albo przyjmowaniem tylko wybranych pokarmów, ale również z medytacją.

Medytowanie ułatwia oczyszczenie umysłu.

Jest to istotne dla leczenia, gdyż ułatwia przyjęcie naturalnych leków, wykonanych z tego, co zostało człowiekowi podarowane przez naturę.

Naturalne leki powstają na bazie roślin, szeroko dostępnych, choć różnych w zależności od szerokości geograficznej.

Bazując na mieszankach ziół i konkretnych ziołach, których właściwości są wchłaniane przez ciało, można pozbyć się pewnych chorób lub im zapobiegać.

Spokój, jedzenie i sen

Z uwagi na coraz częstszą nieufność w stosunku do medycyny akademickiej obserwuje się zainteresowanie nie tylko medycyną Wschodu, lecz zdrowym żywieniem i stylem życia.

Bierze się to z przekonania, że w przypadku zachorowania medycyna nie będzie w stanie zaoferować nic więcej, ponad antybiotyk, dlatego lepiej dbać o siebie samodzielnie, zdrowo jeść, spać, ćwiczyć, unikać leków niż chorować.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.