SZCZEPIONKA NA COVID-19 A SILNA REAKCJA ALERGICZNA

Szczepionka na Covid-19, która została opracowana przez firmę Moderna, może wywołać silną reakcję alergiczną. Przekonał się o tym lekarz Hossein Sadrzadeh w Stanach Zjednoczonych. Zaraz po podaniu szczepionki wystąpiła u niego silna reakcja anafilaktyczna.

Szczepionka na Covid-19 i możliwość wystąpienia reakcji alergicznej

W Stanach Zjednoczonych przeciwko koronawirusowi zostały zatwierdzone dwie szczepionki, jedna firmy Moderna, a druga firmy Pfizera.

Doktor Hossein Sadrzadeh z Boston Medical Center przyjął szczepionkę firmy Moderna.

Zaraz po podaniu szczepionki poczuł się gorzej.

Najpierw pojawiło się szybkie bicie serca, które najpierw powiązał z silnymi emocjami, które były związane ze szczepieniem.

Jednak po chwili pojawiły się również inne objawy.

Do szybkiego bicia serca doszło mrowienie w gardle oraz na języku, a także drętwienie ciała.

Poza tym spadło mu ciśnienie krwi, dlatego od razu wiedział, że ma do czynienia ze wstrząsem anafilaktycznym.

Następnie przyspieszyło mu tętno i zaczął się pocić.

Na szczęście lekarz miał przy sobie EpiPen, który sam sobie zaaplikował.

Doktor Sadrzadeh nosił przy sobie EpiPen, gdyż miał ciężką alergię na skorupiaki, o której dowiedział się, mając 11 lat.

Mężczyznę od razu przewieziono na oddział ratunkowy, a na drugi dzień poczuł się już lepiej.

Lekarz później apelował, aby firma Moderna oraz firma Pfizer bardzo dokładnie zbadały sprawę szczepionki i możliwej reakcji alergicznej, by można było zapobiec kolejnym takim sytuacjom.

Alergie a szczepienia na Covid-19

Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom podkreślają, że jeśli dana osoba ma alergię na jakikolwiek składnik szczepionki na Covid-19, to ta konkretna szczepionka nie powinna być przyjmowana przez tę osobę.

Gdy natomiast pacjent miał poważną reakcję alergiczną na inne szczepionki albo terapie iniekcyjne, to przed przyjęciem tej konkretnej szczepionki powinien wszystko dokładnie omówić ze swoim lekarzem.

Problem w tym, że media głównego nurtu wykorzystując m.in. celebrytów, nakłaniają do wiary w to, że szczepionka na Covid-19 jest bezpieczna i nie ma potrzeb obaw o swój stan zdrowia.

Jednak zaczęły się już pojawiać przypadki problemów ze zdrowiem po zaszczepieniu się, a takim przykładem jest właśnie historia lekarza z Bostonu.

Co będzie dalej? Nie za chwilę, za dzień, za dwa, a za pół roku, za rok?

Czy ci pseudo odpowiedzialni decydenci zdają sobie sprawę z tego, że skutki uboczne przyjmowanych szczepień mogą uwidaczniać się powoli, przez lata?!

Czy raczej będą zwracać swoją argumentację o bezpieczeństwie szczepionek w stronę porównań z teoriami spiskowymi i walką z tzw. antyszczepionkowcami?!

A przecież my – świadomi ludzie – nie chcemy wiele… Chcemy tylko solidnych podstaw do wiary, że to, co nam na siłę wciskają, jest rzeczywiście godne naszej uwagi, że ktoś bierze za to odpowiedzialność…

Dlaczego mamy ufać słowom piosenkarek, aktorek, reżyserów, polityków i innych „wielkich autorytetów”?!

Czytaj także: SKUTKI UBOCZNE SZCZEPIONKI COVID-19 MOGĄ BYĆ FATALNE DLA ORGANIZMU – ALARMUJĄ LEKARZE

Wesprzyj niezależne media, pomóż nam przedzierać się z prawdą w gąszczu kłamstw i wszechobecnej propagandy ⇒ kliknij w link: https://www.odkrywamyzakryte.com/wiecej/

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.