FAFROTSKIES, CZYLI DZIWNE RZECZY SPADAJĄCE Z NIEBA

Fafrotskies – wiesz, co to jest? Określeniem tym przyjęto nazywać dziwne rzeczy spadające z nieba… Jak się okazuje, z nieba może spaść nie tylko grad, deszcz i śnieg, ale również wiele innych rzeczy, np. ryby, pająki, a nawet mięso i żaby. Jak dochodzi do powstawania takiej sytuacji? Spadające zwierzęta, zdarzają się w różnych częściach świata. Na ten temat powstało już kilka teorii…

Co to są fafrotskies?

Termin ten nie jest zbyt popularny, ponieważ dotyczy niecodziennego zjawiska, a są to spadające z nieba różne rzeczy.

Słowo to pochodzi od „falls from the sky”, co oznacza „spada z nieba” i dotyczy szerokiej grupy opadów, które nie są takimi standardowymi opadami.

deszcz-pająków.jpg
Deszcz pająków

Mianem fafrotsky określa się, np. deszcze ryb, żab czy pająków, ale też miano to zyskał w 1986 roku palec, który spadł na dach pewnego samochodu jednego z mieszkańców w Berlinie.

Wtedy to przeszukano miejskie szpitale, ale nikt się nie zgłosił po „zgubę”.

Takim najbardziej słynnym przypadkiem dziwnych opadów była sytuacja w 2009 roku, kiedy to w prefekturze Ishikawa w Japonii spadł deszcz ryb.

Jednak ten przypadek udało się wytłumaczyć trąbą powietrzną albo jakimś innym podobnym zjawiskiem.

Niestety nie ma tu takiej stuprocentowej pewności, ale wszystkie składowe na to wskazują.

Materializacje…

Czasami zdarza się, że w czasie seansów spirytystycznych w pomieszczeniu zaczyna się pojawiać coś niespodziewanie.

Taki przypadek miał miejsce w 1819 roku, gdzie w obecności medium na podłodze danego pomieszczenia, pojawiała się paczka, która zawierała trzy kosteczki.

Materializacje w czasie seansów zostały podzielone na dwie kategorie:

  1. fafrotskies;
  2. aporty, czyli te, które są materializowane bezpośrednio przez medium.

Kilka ciekawych teorii

To właśnie fafrotskies stały się przyczyną do wysunięcia kilku ciekawych teorii:

  • Ivan Sanderson był zdania, że jeżeli fale dźwiękowe mogą przenikać przedmioty, to może materia również to może robić.
  • Charles Hoy Fort sądził, że świat opiekuje się ludźmi i przynosi deszcze zwierząt, jako pożywienie dla nich.
  • Natomiast starożytni Sumerowie również mieli podobne zdanie, ale z małą różnicą, ponieważ dary te miały pochodzić od bogów.

Bardzo ciekawa historia przydarzyła się dwóm wędkarzom, którzy łowili ryby w jeziorze Skaneatles w Nowym Jorku.

Tam właśnie najpierw do wody wpadły trzy wielkie kamienie.

Następnie spadł grad skalnych drobinek, ale co było w tym dziwnego?

To, że kiedy wędkarze uciekali, opady podążały za nimi.

Kiedy mężczyźni się ukrywali, opady ustawały, a gdy się rozdzielili, to każdy z nich jeszcze przez pewien czas był atakowany spadającymi kamieniami.

To wszystko można byłoby wytłumaczyć tym, że był to przypadek, ale jest jeszcze kilka historii, gdzie o przypadku nie może być mowy.

Na przykład w 1957 roku na farmie Pumphrey na terenie zachodniej Australii zaczął padać deszcz kamieni, a ich celem stał się pracownik farmy, który uciekł do budynku, ale i tam nie był bezpieczny, ponieważ nadal nie mógł się uwolnić od gradu.

Inne przykłady fafrotskies

Egipski papirus Alberto Tulliego opisuje między innymi opad ryb oraz ptaków z nieba. Natomiast w Biblii można znaleźć historię jednej z plag egipskich, a chodzi tu o deszcz żab.

Jeśli chodzi o greckiego twórcę Ateneusza, to mówił on o trwającym trzy dni deszczu ryb w regionie Cheronei na Peloponezie, a Pliniusz Starszy wspominał o deszczu kawałków mięsa, krwi oraz innych części zwierząt, a nawet wełny.

W średniowieczu było to częste zjawisko, które spowodowało, że ludzie zaczęli wierzyć, iż ryby rodzą się w niebie, a potem, jako dojrzałe osobniki spadają na ziemię.

Mięso – miało to miejsce w 1876 roku w stanie Kentucky.

Tam zamiast kropel wody, na ziemie spadały kawałki soczystego mięsa, które miały różną wielkość.

Został nim pokryty teren o długości około 90 metrów oraz 40 metrów szerokości.

Byli też śmiałkowie, którzy zdecydowali się sprawdzić jakość mięsa.

Stwierdzili, że nie było ono najgorsze i uważali, że jest to dziczyzna albo baranina.

Ryby – w miasteczku Tampico w Meksyku  we wrześniu 2017 roku spadł rzęsisty deszcz małych rybek.

Tak samo było 18 sierpnia 2004 roku, kiedy to na Wyspach Brytyjskich na wieś Kninghton, spadły ryby.

deszcz-ryb-Meksyk.jpg
Deszcz ryb w Meksyku

Brytyjscy naukowcy doszli do wniosku, że ryby zostały zassane z wody przez tornado, a następnie w chmurze pyłu wodnego zostały przeniesione nad Kninghton, gdzie ciepłe powietrze spowodowało, że chmura się rozproszyła.

Jednak wtedy ośrodki meteorologiczne nie odnotowały żądnej trąby powietrznej w tym regionie.

Pająki – pewien Argentyńczyk w 2007 roku wybrał się na wyprawę w góry i zobaczył tam, że ziemia pokryta jest pająkami i zaraz dostrzegł, że spadają one z nieba.

Piłeczki golfowe – ich deszcz miał miejsce w 1969 roku w miasteczku Punta Gorda.

Deszcz ten był spowodowany zamiłowaniem do golfa oraz trąbą powietrzną.

Jedna z takich trąb powietrznych musiała zahaczyć o pole golfowe i przenieść setki piłeczek, które się na nim znajdowały, w inne miejsce, a następnie zaserwować deszcz piłeczek golfowych.

Zwłoki – 25 września 1978 roku pewien mężczyzna jechał sobie samochodem wraz ze swoim ośmiomiesięcznym synem i wtedy na maskę samochodu spadły zwłoki.

Okazało się, że ciało, które spadło z nieba, to pasażer samolotu pasażerskiego, który miał zderzenie z prywatnym samolotem Cessna.

Wtedy w katastrofie zginęły 144 osoby.

Żaby – deszcz żab miał miejsce 22 czerwca 2010 roku  w niewielkiej miejscowości na Węgrzech w miejscowości Rakoczifalva.

Tutaj węgierscy naukowcy stwierdzili, że żaby mogły zostać przeniesione przez formujące się gęste oraz rozbudowane pionowo chmury deszczowe cumulonimbus.

Właśnie w tych chmurach są silne prądy wznoszące.

Ta teoria może mieć sens, ponieważ w tym czasie nad Węgrami przechodziły potężne burze.

Na świecie jest wiele przypadków spadających dziwnych rzeczy z nieba.

Są teorie, które je wyjaśniają, ale są też przypadki, gdzie danego zjawiska nie da się w ogóle wytłumaczyć…

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.