Ta niezwykle cenna przyprawa przybyła do nas aż z Indii. Kurkuma ma nie tylko bogate walory smakowe i szerokie zastosowanie kulinarne, jest również niezwykle cenionym komponentem znajdującym zastosowanie w tradycyjnej medycynie Dalekiego Wschodu. Od ponad 5000 lat z powodzeniem stosowana jest w medycynie ayurwedyjskiej. 

Kurkuma pozyskiwana jest z korzenia rośliny zwanej ostryżem, bardzo przypominającej doskonale znany nam imbir.

To, co czyni kurkumę tak oryginalną w barwie, aromacie, smaku i właściwościach to jej główny aktywny składnik, polifenol, zwany kurkuminą.

To właśnie kurkumina ma głębokie właściwości, m.in. przeciwzapalne, czy antynowotworowe, jest także bardzo mocnym przeciwutleniaczem.

Kurkumina bardzo skutecznie pomaga naszemu ciału w niwelowaniu stanów zapalnych, czy to tych krótkotrwałych, czy tych przewlekłych, które sukcesywnie obniżają naszą odporność i torują drogę do kolejnych, często głębokich schorzeń.

Niezwykle ważne jest zatem, byśmy regularne spożywanie kurkuminy na stałe włączyli do naszego życia, efektywnie bowiem rozprawia się ona ze stanami zapalnymi goszczącymi się w naszym ciele.

Kurkumina działa na poziomie molekularnym, na każdym niemal etapie powstawania i rozwoju stanu zapalnego  w naszym ciele.

Mówiąc o stanach zapalnych mam tutaj na myśli wszelkie obciążenia, m.in. alergie, które cały czas, kroczek po kroczku obniżają odporność naszego ciała, wymuszając sytuację ciągłej obrony w organizmie.

Kurkumina przychodzi nam tutaj z nieocenioną pomocą.

Dzięki jej systematycznemu spożywaniu przywracamy nasz organizm do równowagi, do naturalnego, płynnego przebiegu procesów biochemicznych, dzięki czemu odbudowuje się nasz układ odpornościowy, a gdy działa on w pełni swoich sił, mało która choroba jest nam straszna.

Mając zdrowy stan układu odpornościowego, mamy zdrowe ciało.

Pamiętajmy, że nasze ciało nie potrzebuje chemicznych, sztucznych leków, potrzebna jest mu nasza dbałość o naturalny balans jego sił życiowych.

On sam ma w sobie i wielką mądrość i wielką siłę, by utrzymać stan pełnego zdrowia na każdym poziomie naszego życia.

Zapewnijmy mu jedynie warunki do tego, by mogło swobodnie pracować, swobodnie żyć według własnych, naturalnych praw.

Właściwości lecznicze kurkumy:

– rozkurczające,

– antybakteryjne,

– antyoksydacyjne,

– antygrzybicze,

– przeciwwirusowe,

– przeciwzapalne, (skuteczność działania kurkuminy jest porównywalna do większości aptecznych leków przeciwzapalnych, istotną i nadrzędną tutaj różnicą jest fakt, iż spożywanie kurkuminy nie niesie ze sobą żadnych, nieporządnych skutków ubocznych w odróżnieniu od medykamentów farmaceutycznych!)

– żółciopędne,

– reguluje poziom cholesterolu we krwi,

– oczyszcza nasz organizm z toksyn, odśluzowuje go,

– kurkuma pobudza wydzielanie gastryny, sekretyny oraz enzymów produkowanych w trzustce,

– poprawia pamięć i zwiększa aktywność mózgu,

– poprawia działanie komórek śródbłonka, dzięki czemu wspomaga nasz układ krwionośny i pracę mięśnia sercowego,

– wspomaga leczenie depresji, pozytywnie wpływając na poziom serotoniny i dopaminy w naszym ciele,

– opóźnia procesy starzenia.

Kurkumina stosowana jest z powodzeniem w kuracjach mających na celu zwalczenie raka.

Jej działanie odnosi największe efekty przy raku okrężnicy i raku wątroby.

Ponadto pomocna jest przy raku piersi, pęcherza, jajnika, trzustki, mózgu, a także czerniaku.

Kurkumina niesie wsparcie również przy chorobach układu krążenia, chorobach autoimmunologicznych, chorobach jelit, cukrzycy, chorobie Alzheimera, zapaleniach stawów i, tak jak pisałam już wcześniej, we wszelkich stanach zapalnych powstałych w organizmie.

W przypadku leczenia raka przyjmowanie kurkuminy największe efekty przynosi w początkowych stadiach choroby i w momentach przerzutów.

Kurkumina szczególnie efektywna staje się w towarzystwie zielonej herbaty.

W jaki sposób ją spożywać?

Z racji faktu, iż kurkumina rozpuszcza się w tłuszczach, potrzebujemy spożywać ją w posiłku uwzględniającym i tłuszcze.

W myśl nauk ayurwedyjskiego Mistrza Yogi Bhajana, aby kurkuma uwolniła swe właściwości lecznicze, potrzebujemy przez co najmniej 8 minut poddać ją procesowi gotowania z wodą.

Zadaniem Mistrza najcenniejszym specyfikiem z kurkumy jest przyrządzona z niej pasta.

Pastę z kurkumy możemy przechowywać w lodówce w szklanym pojemniku do 2-3 tygodni.

Maksymalny okres jej zdatności do jedzenia to 21 dni.

SKŁADNIKI NA PASTĘ:

• 2-3 płaskie łyżki kurkumy w proszku lub 4-6 cm świeżego, startego korzenia,
• nieco ponad ½ szklanki wody,
• 3 szczypty mielonego, czarnego pieprzu,
• 0,5 łyżeczki oleju kokosowego.

SPOSÓB WYKONANIA:

Wodę wlewamy do garnuszka i doprowadzamy do wrzenia.

Następnie dodajemy kurkumę, pieprz i olej.

Gotujemy, nieustannie mieszając do momentu, aż nasz specyfik zamieni się w gęstą masę.

Pilnujemy, by pasta nam się nie przypaliła.

Ważne jest, by cały proces gotowania pasty trwał ok. 7-8 minut.

Jeżeli pasta będzie zbyt rzadka, dodajemy więcej kurkumy, a gdy zrobi się zbyt gęsta, rozcieńczamy ją wodą.

Idealna konsystencja pasty: gęsta, ale nie zbita, czy twarda.

Co możemy zrobić z taką pastą?

Niemalże wszystko!

Możemy dodać ją do zup, czy wszelkich gotowanych potraw, do past, sałatek, sosów, na kanapkę, do białego, naturalnego sera, kefiru, czy jogurtu, do koktajli, czy do mleka delektując się cennym złotym mlekiem.

NA ZDROWIE !!!

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.

P.S. Informacje są prywatnymi opiniami i poglądami. Nie są pisane przez lekarza. Nie są one fachową opinią, ani poradą medyczną. Nie mogą zastąpić opinii i wiedzy pracownika służby zdrowia, np lekarza. Wszelkie rady które są na mojej stronie, stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.

https://www.youtube.com/watch?v=UP8rRDmqMIM