WITAMINOWY PROTOKÓŁ DLA NADUŻYWAJĄCYCH ALKOHOLU

Witaminowy protokół dla nadużywających alkoholu został stworzony przez doktora Rogera J. Williamsa. To właśnie on odkrył, że osoby, które piją duże ilości alkoholu, potrzebują większych dawek witamin z grupy B oraz aminokwasu L-glutaminy. Na czym polega ten protokół?

Kim był dr Roger J. Williams?

Doktor Roger Williams to biochemik oraz lekarz, który opracował metodę leczenia alkoholizmu witaminami, a do tego sam wygrał z chorobą, dzięki temu, że stosował odpowiednie witaminy oraz dietę.

Żył w latach: 1893 – 1988.

Znany jest również z tego, że odkrył kwas pantotenowy, czyli witaminę B5 i był także pomysłodawcą dla nazwy kwasu foliowego, ale również zajmował się badaniem witaminy B1, czyli tiaminy, która została zsyntetyzowana przez jego brata Roberta R. Williamsa.

W związku z tym można powiedzieć, że przez całe życie był związany z witaminami z grupy B.

Od lat 40. XX wieku zajmował się żywieniem człowieka, ale przeważnie pod kątem mikroskładników odżywczych, a tak dokładnie to miało to związek z ich niedoborami we współczesnej diecie.

Poza tym jest on również autorem sentencji: „Kiedy masz wątpliwości – najpierw użyj dobrego odżywiania”.

Alkoholizm a witaminy z grupy B

Doktorowi Williamsowi udało się dowieść, że osoby, które nadużywają alkoholu, potrzebują bardzo dużych ilości (w przeciwieństwie do osób, które nie piją alkoholu):

witaminy-b.jpg
foto.depositphotos.com

Alkohol jest węglowodanem prostym, który podobnie do cukrów, takich jak: glukoza, fruktoza i sacharoza, szybko się wchłania oraz wędruje od razu do krwioobiegu.

Tam samo jak cukry alkohol również dostarcza bardzo dużo energii, ale sam w sobie nie ma żadnych składników odżywczych.

W związku z tym, aby doprowadzić do swojego metabolizmu, zaczyna pobierać składniki odżywcze z zapasów, które są zgromadzone w tkankach.

Dzięki temu niszczy powoli wątrobę oraz mózg danej osoby.

Pojawia się również większe zapotrzebowanie na składniki odżywcze.

Eksperymenty dra Williamsa

Najpierw doktor Williams, w latach 40., zaczął przeprowadzać eksperymenty na myszach na Uniwersytecie w Teksasie (właśnie tam wtedy pracował i uczył).

Jedną grupę zwierząt żywił odżywczą dietą, która była mało przetworzona i bogata w witaminy oraz minerały, ale też wsparta była dodatkową suplementacją.

Z kolei drugą grupę zwierząt żywił dietą przetworzoną, czyli karmą o niskiej wartości odżywczej, która powodowała niedobory.

Potem dał do wyboru myszom wodę albo alkohol.

Myszy, które były dobrze odżywione, chętniej wybierały wodę, a druga grupa sięgała po alkohol.

Ten eksperyment dowiódł, że dieta oraz stan niedoborów może mieć wpływ na wybór napojów alkoholowych.

Mądrość ciała

Dr Williams zjawisko opisane wyżej nazwał: „mądrością ciała”.

Jeśli chodzi o ludzi, to taką mądrość ciała przedstawiają dzieci, gdyż żadne małe dziecko nie będzie sięgało po piwo, kawę czy papierosy.

Gdy jednak człowiek dorasta, to zaczyna łamać naturalne bariery obronne i zaczyna sięgać najpierw po kawę, potem papierosy i w końcu alkohol.

alkoholizm.jpg
foto.depositphotos.com

Suplementacja według dra Williamsa

Doktorowi Williamsowi udało się ustalić, że chęć na spożywanie alkoholu może przejść po stosowaniu suplementacji dwóch składników odżywczych, czyli B-comlex, którą powinno się przyjmować w częstych dawkach w ciągu dnia – około 6-7 razy dziennie, a także należy zażywać 2 – 3 g aminokwasu L-glutaminy, które należy rozdzielić na 2-3 dawki, np. można stosować po jednej do każdego posiłku.

Oczywiście to nie zastąpi spotkań w AA i psychoterapii, ale pomaga.

Poza tym warto jeszcze brać:

  • witaminę C – około 10 – 20 g na dobę, a to pomoże zneutralizować toksyczność substancji, które powstają podczas metabolizmu alkoholu, a także może ochronić wątrobę;
  • chrom – od 200 do 400 mcg dziennie. Chrom bierze udział w przemianach węglowodanów oraz białek;
  • lecytynę – od 2 do 5 łyżek dziennie, gdyż dostarcza ona choliny i inozytolu, a są to substancje, które mają wpływ na uczucie dobrostanu oraz samokontroli;
  • mocną multiwitaminę z minerałami, która zawiera 400 mg magnezu, 400-800 j.m. witaminy E w postaci D-alfa-tokoferolu, 50 mcg selenu oraz 50-100 mg cynku (można brakujące elementy dokupić osobno).

Warto także stosować dietę wegetariańską, która będzie pełna świeżych owoców i warzyw, a także produktów pełnoziarnistych.

Może to być również dieta z niewielką ilością mięsa, np. drobiu, a lepsza i tak będzie ryba, ale nadal powinna opierać się na nieprzetworzonych produktach roślinnych.

Kiedy zajdzie taka konieczność, można zastosować post sokowy.

W tym przypadku dr Max Gerson zauważył, że wątroba ma bardzo ważne znaczenie dla funkcjonowania organizmu.

Regularne stosowanie postu sokowego (ale jeżeli ma on trwać dłużej niż 5 dni, to pod kontrolą lekarza) może cofnąć objawy stłuszczenia wątroby albo marskość wątroby lub po uszkodzeniu jej przez alkohol.

⇒ Czytaj także: ALKOHOL USZKADZA DNA, CZYLI ZWIĄZEK PICIA Z NOWOTWORAMI

Wesprzyj niezależne media, pomóż nam przedzierać się z prawdą w gąszczu kłamstw i wszechobecnej propagandy.

1) Przelew na konto bankowe Dla: Odkrywamy Zakryte. Numer konta: 70 1050 1807 1000 0091 4563 2593

2) Pay Pal  Kliknij w link: https://www.odkrywamyzakryte.com/wiecej/

Realizujemy również współpracę reklamową [email protected] i ogłoszenia⇒ KLIK

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.

P.S. Informacje przedstawione w artykule nie są pisane przez lekarza. Nie są one fachową opinią, ani poradą medyczną. Nie mogą zastąpić opinii i wiedzy pracownika służby zdrowia, np. lekarza. Wszelkie rady, które są na mojej stronie stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.