PROTOKÓŁ CHELATACJI CUTLERA – SKUTECZNE OCZYSZCZANIE ORGANIZMU Z METALI CIĘŻKICH

Protokół chelatacji Cutlera to opracowany przez doktora medycyny i chemii sposób eliminacji substancji toksycznych z organizmu. Zalegające w ustroju metale ciężkie zakłócają jego prawidłowe funkcjonowanie i w konsekwencji prowadzą do wielu chorób. Jednak w prosty sposób, przy odrobinie cierpliwości i wytrwałości można je usunąć.

Cutler kontra rtęć

Andrew Hall Cutler był (zm. 29 lipca 2017 r.) doktorem medycyny i chemii.

Miał również licencjat z fizyki zdobyty na Uniwersytecie Kalifornijskim.

Kiedy dotknęły go poważne problemy zdrowotne, on sam i inni lekarze czuli się bezradni, głowili się jak mu pomóc.

Niszczycielska, tajemnicza siła siała spustoszenie w jego organizmie.

Doktor Cutler miał jednak to szczęście, że odpowiednie wykształcenie medyczne, upór
i dociekliwość, pozwoliły mu odnaleźć źródło choroby.

Okazało się, że jego organizm zatruwa rtęć pochodząca z amalgamatowych wypełnień zębów.

rtęć-protokól-chelatacji-cutlera.jpg
Rtęć fot.123rf.com

Cutler, który na własnej skórze doświadczył ubocznych skutków tego procesu oraz przebył długą drogę oczyszczenia organizmu z metali ciężkich, postanowił swoją wiedzą podzielić się ze światem i pomóc innym ludziom.

W 1999 r. wydał książkę pt. „Amalgam Illness: Diagnosis and Treatment”, w której uwzględnił część swojej wiedzy na temat zatrucia rtęcią, którego sam doświadczył.

Pięć lat później wydał kolejną książkę zatytułowaną „Hair Test Interpretation: Finding Hidden Toxicities”, w której przedstawił m.in. interpretację wyników badań z włosa na obciążenie organizmu metalami ciężkimi.

Rtęć i spółka

Metale ciężkie to pierwiastki chemiczne, które stanowią integralną część wszystkiego. Niektóre z nich w formie nieprzetworzonej są zbawienne dla naszego zdrowia.

Problem pojawia się wtedy, gdy mamy do czynienia z nieorganiczną formą pierwiastków takich jak miedź, żelazo, kobalt, mangan, rtęć, cynk, glin, ołów, arsen, kadm, tal, nikiel itp.

Te gromadzone latami w komórkach organizmu i jego narządach wewnętrznych są bardzo trudne do metabolizowania.

Zalegają w ustroju i z czasem prowadzą do licznych problemów zdrowotnych.

W przypadku zatrucia organizmu metalami ciężkimi pojawiają się częste bóle głowy, migreny, ogólne osłabienie, drżenie mięśni, alergie, częste niestrawności oraz arytmia serca.

 

protokól-chelatacji-cutlera.jpg
fot.123rf.com

 

W cięższych przypadkach dochodzi do chorób autoimmunologicznych, zapaleń stawów, schorzeń nerek i wątroby, choroby Parkinsona lub Alzheimera, zaburzeń pracy układu nerwowego, zaburzeń endokrynologicznych, opóźnień rozwoju płodu, autyzmu i powstawania nowotworów.

Wszystkie metale ciężkie są wysoce szkodliwe dla całego organizmu, w tym głównie dla układu nerwowego, ale szczególne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego stanowi rtęć.

To właśnie zatrucie układu nerwowego rtęcią jest najpopularniejszą przyczyną autyzmu.

Ekspozycja na rtęć może pochodzić z różnych źródeł, a sama rtęć obecna jest w środowisku w kilkunastu różnych formach.

Rtęć metaliczna znajduje się w termometrach, plombach amalgamatowych oraz kilkunastu innych substancjach używanych w gospodarstwie domowym i przemyśle.

Najlepiej przyswajana jest w drodze inhalacji.

Rtęć nieorganiczna obecna jest m.in. w produktach kosmetycznych i gospodarstwa domowego.

Jest dobrze absorbowana w drodze trawienia i przez skórę.

Stosunkowo nieduża ilość tej formy rtęci przekracza barierę krew-mózg, ponieważ większość zostaje wydalona z moczem lub kałem albo odkłada się w nerkach.

W przypadku rtęci organicznej mówimy zazwyczaj o dwóch jej formach: rtęci metylowanej pochodzącej z konsumpcji ryb oraz rtęci etylowanej, która jest składnikiem tiomersalu używanego w szczepionkach.

Rtęć organiczna przyswajania jest przez płuca, układ trawienny, granicy dla niej nie stanowi też bariera krew-mózg.

Przenika łożysko, pojawia się w mleku matki i koncentruje się w nerkach oraz centralnym układzie nerwowym.

Chelatory i chelatacja

Najskuteczniejszym sposobem eliminacji substancji toksycznych z organizmu i w niektórych przypadkach jedyną szansą na przeżycie bez konsekwencji czy następstw zatrucia metalami ciężkimi jest chelatacja.

Związki chelatacyjne stosuje się w farmakologicznym leczeniu zatrucia metalami ciężkimi.

Chelatory to molekuły, które wychwytują metale i ściśle wiążą się z nimi, obudowując je strukturą pierścienia.

Dobry chelator przede wszystkim wiąże się w pierwszej kolejności z metalami ciężkimi i jest toksyczny w niskim stopniu.

Dodatkowo ma wyższy współczynnik wydalania niż endogeniczne związki wiążące metale, dzięki czemu zapewnia szybką eliminację metali toksycznych.

Protokół chelatacji Cutlera

Protokoł chelatacji Cutlera jest najbezpieczniejszą metodą oczyszczania organizmu z metali ciężkich, w tym przede wszystkim z niebezpiecznej rtęci.

Jego główną zaletą jest fakt, że chelatację każdy może sam przeprowadzić we własnym domu.

Z powodzeniem może być stosowana także u małych dzieci.

W przeciwieństwie do innych metod usuwania metali ciężkich z organizmu protokół Cutlera skupia się na częstym stosowaniu niskich dawek chelatorów na podstawie ich okresu półtrwania.

W ten oto sposób z organów i tkanek wyciągane są powoli, małe ilości metali ciężkich, co wiąże się z większym bezpieczeństwem dla organizmu.

Taki sposób przyjmowania chelatorów jest łagodniejszy dla ustroju i pozwala utrzymać ich stężenie we krwi na możliwie stałym poziomie oraz wiązać i wydobywać metale ciężkie w bezpiecznym tempie i ilościach.

Bezwględnymi przeciwskazaniami do stosowania protokołu chelatacji Cutlera są wypełnienia ze srebra, złota oraz plomby amalgamatowe, których trzeba się jak najszybciej, w bezpieczny sposób pozbyć.

Po ich usunięciu należy odczekać minimum 3 miesiące, zanim przystąpi się do procesu chelatacji.

Takiej formy chelatacji nie mogą zastosować również osoby z dużymi protezami ze stopów chromowo-kobaltowych, kobiety w ciąży, karmiące piersią oraz kobiety planujące ciążę (planowanie można rozpocząć dopiero pół roku po ostatnim cyklu chelatacji).

Chelatory w protokole Cutlera

Protokół Cutlera zakłada możliwość doustnego przyjmowania trzech chelatorów: ALA (kwas alfa-liponowy), DMSA (kwas dimerkaptobursztynowy) oraz DMPS (kwas dimerokaptopropanosulfonowy).

Każdy z nich można zażywać oddzielnie lub w kombinacjach ALA+DMSA lub ALA+DMPS.

ALA jest najważniejszym chelatorem protokołu, ponieważ jako jedyny ochrania mózg przed zatruciem rtęcią.

Ma dostęp do wszystkich tkanek organizmu, właśnie łącznie z mózgiem.

DMSA i DMPS bardzo dobrze łączy się z rtęcią nieorganiczną.

Z powodu niskiej masy cząsteczkowej są łatwo filtrowane przez nerki i wydalane z moczem. Oprócz rtęci chelatują również inne metale ciężkie, w tym arszenik, ołów i kadm.

W związku z różnym okresem rozpadu tych chelatorów należy zadbać o ich utrzymywanie na stałym poziomie.

Protokół w praktyce

Chelatory należy przyjmować w tzw. cyklach, które trwają minimum 64 godz. (zazwyczaj 3 dni i 2 noce).

Z doświadczeń tysięcy osób praktykujących protokół chelatacji Cutlera wynika, że potrzeba ok. 200-300 cykli, aby przyzwoicie się oczyścić.

Zwykle zajmuje to około 2-3 lata.

Podczas trwania rundy nie wolno pominąć żadnej dawki, nawet w nocy.

Maksymalne opóźnienie w jej przyjęciu wynosi 30 minut.

Po 3-dniowej rundzie następuje przerwa od brania chelatorów, zwykle trwająca cztery dni.

Jeżeli w tym czasie nie odstąpią objawy z poprzedniej rundy, nie należy rozpoczynać kolejnej.

Przez cały okres trwania rundy należy przyjmować stałą dawkę chelatora.

Ogółem za bezpieczną początkową dawkę dla każdego z chelatorów uznaje się 12,5 mg.

Wszystko zależy jednak od poziomu zatrucia organizmu i indywidualnej tolerancji na terapię.

Zdarza się, że takie dawki nie są tolerowane i należy zacząć od niższych, sięgających jedynie 1-5 mg.

Sposób przyjmowania chelatorów w trakcie trwania jednej rundy to:

  • ALA – co 3 godziny lub częściej (w dzień i w nocy);
  • DMSA – co 4 godziny lub częściej (w dzień i w nocy). Jeżeli przyjmujemy ALA+DMSA – najlepiej co 3 godziny;
  • DMPS – co 8 godzin lub częściej (w dzień i w nocy). Jeżeli przyjmujemy ALA+DMPS – najlepiej co 6 godzin.

W trakcie trwania każdej rundy oraz przerwy należy stale przyjmować suplementację diety
w postaci:

  • cynku – 50 mg w formie pikolinianu cynku lub glicynianu cynku;
  • witamina C – 4-12 g w podzielonych dawkach w ciągu dnia, w formie kwasu askorbinowego dla osób z mocnym żołądkiem lub w postaci askorbinianu magnezu / wapnia / sodu dla tych
    z wrażliwym układem pokarmowym;
  • magnez – 400-800 mg w podzielonych dawkach w ciągu dnia, najlepiej w postaci asparginian / malatu / glicynianu magnezu;
  • witamina E – 400-1000 IU.

Dodatkowo można przyjmować np. kompleks witaminy B x 4 dziennie, ekstrakt z ostropestu lub selen (200 mikrogramów / dzień).

Pogodzenie z efektami ubocznymi

Podczas stosowania protokołu chelatacji Cutlera należy pogodzić się z jednym – z efektami ubocznymi, których doświadcza każdy.

Ich ilość i nasilenie zależy od stopnia zatrucia organizmu metalami ciężkimi.

U jednych pojawiają się one tymczasowo, u innych występują stale.

Jedni zmagają się z ich nasileniem w trakcie trwania rundy, inni podczas przerwy.

Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji.

Podczas prawidłowo przeprowadzanej chelatacji powinny być one stosunkowo łagodne lub
o umiarkowanym nasileniu.

Wśród najczęstszych efektów ubocznych takiej terapii, z którą zmagają się osoby ją stosujące, wymienia się m.in.:

  • zmiany nastroju;
  • drażliwość;
  • pobudzenie;
  • częstsze oddawanie moczu;
  • zmniejszenie apetytu;
  • zmianę zapachu (i konsystencji) stolca i moczu (zapach zgniłych jaj lub siarki);
  • wzdęcia;
  • zaburzenia snu (problemy z zasypianiem) lub poprawę snu;
  • zmęczenie;
  • wyraziste sny;
  • obniżenie koncentracji.

Opinie osób, które przeszły drogę chelatacji zachwalają jej skuteczność.

Podobno wszelkie efekty uboczne to nic, jeśli weźmie się pod uwagę doskonałe samopoczucie i zdrowie, jakie następuje po zakończeniu protokołu chelatacji Cutlera

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.

P.S. Informacje przedstawione w artykule nie są pisane przez lekarza. Mają charakter informacyjny i nie stanowią fachowej porady medycznej. Wszelkie rady, które są na mojej stronie, stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.